Drugi dzień świąt.
Najpierw wróćmy do dnia wczorajszego, wypiłam dwa dzbanki herbaty, Grincha zobaczyć mi się nie udało, ale zamiast tego przeczytałam sporą część książki, którą dzisiaj dokończyłam. Tak "W śnieżną noc" stanowczo mogę powiedzieć, że strasznie spodobały mi się te trzy opowieści, między którymi jednak jest zachowana spójność. Gdyby tak nie znać autorów, można by było uznać, że ta lektura powstała spod jednego pióra. Idealnie pasuje właśnie na świąteczny czas, jedynym obecnym minusem może być jedynie brak śniegu, a co dopiero zaspy.
"Trzy nastrojowe i dowcipne zarazem, powiązane ze sobą romantyczne opowiadania, napisane przez troje znanych amerykańskich pisarzy to wspaniały świąteczny prezent nie tylko dla miłośników powieści Johna Greena" Dokładnie, szczerze mówiąc za rok czy dwa, kiedy to już lekko zatrze mi się pamięć co do tej powieści, to w okresie świąt chętnie przeczytam tę książkę jeszcze raz.
A co tu dzisiaj. Byłam w kościele i po prostu czasem nie mogę wytrzymać ze śmiechu. Poszłam do komunii, no i wszystko w porządku, jestem coraz bliżej a obok księdza, ministrant-kolega. No i on nagle zaczął do mnie mrugać, jakim cudem ja miałam pozostać poważna. W sumie ostatni raz widziałam się z nim jakieś trzy tygodnie temu w autobusie.
Co tu teraz, za chwilę pomogę w kuchni, a potem zacznę oglądać Grincha. Co później to się zobaczy. Po prostu dobrze spędzę końcówkę tych świąt. Były one naprawdę szczególne.
Co tu teraz, za chwilę pomogę w kuchni, a potem zacznę oglądać Grincha. Co później to się zobaczy. Po prostu dobrze spędzę końcówkę tych świąt. Były one naprawdę szczególne.
Nie czytałam tej książki, ale chyba dodam ją do swojej listy :)
OdpowiedzUsuńMój blog :)
Warto, ja już długo się na nią szykowałam, aż w końcu nadszedł świąteczny czas.
Usuń:)
chciałam kupić tę książkę w te święta, ale chyba poczekam jeszcze rok, bo na razie czytam Papierowe Miasta :)
OdpowiedzUsuńhttp://karik-karik.blogspot.com/
Papierowe miasta też mi się podobały, chociaż koniec jak dla mnie był słaby.
Usuń:)
Fajna sytuacja :D Uwielbiam tę książkę!
OdpowiedzUsuńU mnie nowy post, zapraszam!
Obserwuję ;)
MÓJ BLOG-KLIIK
Czyli nie jestem sama
Usuń:)