Nareszcie piątek.
Na samym początku wspomnę jednak o dniu wczorajszym, a właściwie to już nocy. Bo gdzieś o jedenastej, kiedy to chciałam zrobić ostateczny przegląd internetu, został wyłączony prąd. No dobra nie było co robić, a przy tym byłam dosyć zmęczona, położyłam się spać, ale nie umiałam zasnąć. Po jakieś chwili bez światła prawdopodobnie na większym obszarze, coraz więcej gwiazd zaczęło pojawiać się na niebie. Czyli aż tyle światła produkujemy (nawet w nocy) że normalnie nie widać tych słabiej świecących gwiazd. No ale po jakichś piętnastu minutach elektryczność wróciła.
A co tam dzisiejszego dnia? Czas po prostu za szybko mija, a zwłaszcza w piątkowe wieczory albo kiedy po prostu jestem w domu, za to w szkole nie ma takiego problemu, tam właśnie wszystko strasznie się ciągnie. No za dużo dzisiaj nie zrobiłam, czegokolwiek do szkoły w ogóle nie ruszyłam, coś tam pomagałam i korzystałam z piątku, nawet nie miałam kiedy poczytać książki. I raczej dzisiaj już jej nie tknę. Sobotni dzień bardziej się do tego nadaje, chociaż tak czy tak najpierw będę musiała zająć się sprzątaniem. Czyli taka typowa sobota.
Już za chwilę północ, a ja nadal nie śpię, no cóż oglądałam wybory miss, które jakoś mnie nie powaliły no ale dobrze, chciałabym zobaczyć wszystkie te kobiety z rana bez makijażu, po prostu w taki luźny piżamowy dzień. A w niedzielę kolejne wybory. Lubię jednak je oglądać i chyba najbardziej oceniać stroje, suknie i tak dalej.
No nic, trzeba będzie iść spać, mam nadzieję, że nie będę miała problemu z zaśnięciem, chociaż robię sobie taki test i już drugi dzień piłam mocną czarną parzoną kawę.
Wiecie czego się dzisiaj dowiedziałam, że nie ma takiej odmiany papug jak chwaliste, jak już to są faliste. Miałam kiedyś dwie takowe i po prostu całe życie żyłam w błędzie. No cóż, lepiej późno niż wcale.
Idę spać. Miłego weekendu!
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.