5 stycznia 2016

But I’mma be under the mistletoe

Hej,
Wtorek.
Co tu dużo mówić, kolejny szkolny dzień. Dzisiaj już było znacznie cieplej niż wczoraj, ale i tak nadal było i jest dosyć zimno.
W sumie nawet rano zastanawiałam się co robią osoby, które palą i kiedy było cieplej na większości przerw wychodzili na dwór, ale już na trzeciej lekcji moje myśli, zostały rozwiana. Po prostu takie osoby się nie przebierają albo noszą ze sobą sweter. A zawsze znajdą się i takie, które po prostu w swetrze czy bluzie wychodzą na te parę minut.
Dobrze, że chociaż jutro mamy wolne, będę miała kiedy zrobić zadania i nauczyć się na dwa sprawdziany i kartkówkę. Już widać mój zapał, niestety kiedyś prędzej czy później mnie to czeka.
Ale obecnie mam mniej więcej wolny dzień, zobaczę odcinek serialu, może poczytam, przejrzę tumblra, rozłożę łóżko, umyję się i posiedzę jeszcze trochę.
Co tu więcej powiedzieć? Po prostu mam zamiar trochę się wyspać i zrobić rzeczy, które koniecznie muszę zrobić, mogłabym nawet jeszcze dziś. Jak z tym wyjdzie zobaczy się później.
W sumie to nawet dzisiaj spałam lepiej, nie leżałam ponad godzinę, zasnęłam bez większego problemu. Mam nadzieję, że dzisiaj będzie tym bardziej lepiej, przynajmniej nie muszę ustawiać na jutro budzika.

grafika cold, cozy, and morning

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.