5 października 2014

speak to me

Hej,
Mamy niedzielę, która minęła mi jakoś strasznie szybko. Ale przynajmniej przeczytałam lekturę i pomalowałam paznokcie. Widać, że strasznie dużo dzisiaj zrobiłam, ale przeczytanie ponad stu stron 'syzyfowych prac', które bardzo trudno się czyta uważam za sukces. Zaczęłam ją jakiś tydzień temu, myślałam, że jak będzie ciekawa przeczytam ją szybko, a jeżeli nie no to codziennie zaliczę chociaż rozdział. A wyszło tak, że 30 stron przeczytałam za pierwszym podejściem, a 170 czyli calom resztę wczoraj i dziś. Teraz jeszcze trochę porozwiązuje jakiś testów, bo chcę dobrą ocenę.
Pogoda cudna, kolejny dzień typowej fajnej jesieni, nawet znalazłam trochę czasu, aby wyjść sobie na mały spacer, co tak jak zawsze, poprawiło mi humor.
A teraz zostało mi tylko się cieszyć ukochanym weekendem, a właściwie jego końcówką, strasznie szybko minęły te dwa dni. Dopiero co cieszyłam się piątkiem, a jutro już poniedziałek. Ale myślmy pozytywnie, korzystajmy z wszystkich dni tygodnia i nie oczekujmy tylko do soboty.

2 komentarze:

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.