Ostatni dzień egzaminów minął. Na dzisiejszej części najbardziej mi zależało. To takie własne sprawdzenie swojego poziomu angielskiego. Muszę przyznać, że podstawowy egzamin poszedł mi znakomicie, po sprawdzeniu odpowiedzi zdania nie zmieniłam. Co do rozszerzonego testu, też nie było źle, ale odpowiedzi jeszcze nie sprawdzałam, znowu nie miałam za bardzo kiedy. Wczoraj byłam na dworze, dzisiaj miałam spotkanie z bierzmowania, ale tym razem z animatorem, a takowe są bardzo fajne, głównie to się śmiejemy na przykład ze strzelającego palca u stopy albo jak nie powinno się całować ręki. Tak z bierzmowaniem najwięcej ma to wspólnego, ale tak jest o wiele fajniej. Pogoda była dzisiaj świetna, ciepło i słonecznie, nawet o dwudziestej kiedy wracałam do domu było przyjemnie. Muszę przyznać jest to idealna pogoda do biegania, tak że aż trochę przebiegłam się w drodze do domu. Ogólnie to poprawił mi się humor, warto było iść. Oprócz tego kolejne cztery kilometry w nogach, w sumie sześć na dzisiejszy dzień. Lubię chodzić, spacery są szczególnie fajne, a zwłaszcza w moim szybkim tempie, nie przepadam za wolnym wleczeniem się. Ale niekiedy to ciągnięcie się drogą jest w porządku. Marzy mi się, że kiedyś ktoś kogo lubię w nocy przyjdzie po mnie i razem będziemy obchodzić okolicę. Jedno z najbardziej przyziemnych marzeń, przynajmniej to się spełni, a idealnie było by to wszystko w czasie pełni, kiedy jest jasno na dworze.
Jutro już piątek, ten tydzień był dla mnie szczególny. Na szczęście egzaminy się skończyły, a podsumowując poszło mi całkiem dobrze, zwłaszcza ten czwartkowy dzień.
Aktualnie jestem już umyta, poćwiczyłam, piszę tego posta, a obok laptopa mam kubek herbaty. Musiałabym się też spakować na jutrzejszy dzień, wracamy do normalności, do szkoły. Dopiero co skończyły się egzaminy, a już wszyscy mają nowy temat, komers, zakończenie i polonez, chłopcy się obudzili, muszą znaleźć sobie parę do tańczenia. Już czuję, że w czasie poloneza pomylę się, bo przecież liczenie do trzech jest takie trudne. Na razie jest to nie istotne, nie mam nawet sukienki, a już wiem, że wybór będzie trochę trudny.
♥
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.