Dzisiaj niedziela, co z tym idzie jutro kolejny, już trzeci poniedziałek w tym roku szkolnym.
Zawsze piszę jak to niedziele mi się dłużą i czasami strasznie mi się nudzi, ten dzień zawsze będzie takim pomiędzy humorem z piątku i soboty, a za razem świadomością 'jutro szkoła'. Choć dzisiaj ten dzień będzie wyglądał inaczej, a właściwie już wygląda. Tak jak wczoraj wspominałam mam pielgrzymkę z bierzmowania, nie jest to jakaś długa trasa i całkiem fajnie było by pochodzi sobie na przykład po mieście, ale nie w takim tłoku i tym wolnym ciągiem. No cóż pójdę, zaliczę i wrócę, wszystko będzie tak jak zwykle, niedziela nadal będzie tym samym nudnym, z jeden strony fajnym, ale z drugiej już nie tak bardzo..dniem. Jestem tylko ciekawa o której to wszystko się skończy i wrócę do domu. Historia i polski już pewnie będą na mnie czekać. Jednym jeszcze punktem zapytania jest pogoda, oby tylko nie padało, już wczoraj myślałam nad tym jak się ubrać i długo serio długo nie miałam żadnego pomysłu.
Problem każdej kobiety - "nie mam sie w co ubrać" .:P
OdpowiedzUsuńhttp://mina-doimika.blogspot.com/
fajny post :)
OdpowiedzUsuńhttp://gold-cherry-blog.blogspot.com/
hah, a dla mnie niedziela jest właśnie bardzo fajnym dniem :D
OdpowiedzUsuńdifferent-view-of-the-life.blogspot.com - KLIK
A dla mnie zawsze jest zapowiedzią poniedziałku, choć czasami zdarzają się fajne. :)
Usuń.
OdpowiedzUsuńświetny blog, zapraszam do mnie:)
OdpowiedzUsuńhttp://chrupeek.blogspot.com/
a ja lubię niedziele
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM DO MNIE:)
http://karka-skoczek.blogspot.com
.
Usuń