Oprócz tego że mamy nowy rok, mamy też nowy miesiąc.
Styczeń przyszedł, a śnieg znika, a przecież to jeden z najmroźniejszych miesięcy przy czym biały puch powinien być obecny. No cóż zamiast tego mamy silny wiatr i zimny deszcz, aż nie przyjemnie było wychodzić z domu. Dobrze, że dzisiaj jeszcze nie musiałam iść do szkoły, ale niestety w poniedziałek już będę musiała. Chyba, żeby namówić całą klasę, abyśmy zrobili sobie dodatkowy dzień wolnego, pomysł całkiem dobry, ale wiem, że i tak parę osób by przyszło ugh podobnie jak to było gdy chcieliśmy iść z ostatniej lekcji. Czasami trudno wszystkich jakoś zebrać razem do jednogłośnie podjętej decyzji. Pewnie i tak mało osób będzie w szkole. Czemu akurat w poniedziałki mam nie za fajne i dosyć męczące lekcje. Za to przynajmniej wtorek jest wolny.
W całym 2014 pisałam codziennie, było to moje kolejne postanowienie i w tym roku również o tym myślę, choć jak na razie nie wiem jak to będzie w czasie egzaminów, zakończenia gimnazjum, później początku w nowej szkole i ogólnie nie wiadomo co przez te kolejne 363 dni jeszcze się podzieje. Liczę jednak na to, że mi się uda.
:)
U mnie właśnie pada deszcz, aż szkoda mówić, a miałam tyle planów na dzisiaj :((
OdpowiedzUsuńhttp://zulka-zuuulka.blogspot.com/
A dziś u mnie pogoda całkiem w porządku
Usuń