31 maja 2013

Czy to sobota?

Nie ma to jak spać do dziewiątej. Choć jest piątek jestem w domu, dlatego zdaje mi się, że jest sobota. Do tego sprzątałam papudze i odkurzałam. Przynajmniej pogoda nie pokazuje soboty, bo zawsze w weekendy (w tym soboty) jest brzydka, a świeci słońce-co prawda nie jest ciepło, ale nie pada. Czemu wczoraj jak było święto u nas padało. Proste bo grzeszymy (tak to sobie tłumaczę haha, wiem że nie tylko u nas, a na całym świecie grzeszą...)
Długi weekend=nabieranie sił i odpoczynek.
Wczoraj oglądałam tytanica, ale wersję z 2007 lub 2006, nieważne. I w ogóle nie przekonał mnie ten film. Nie było głównego wątku bo *miłość pomiędzy włoskim kelnerem, a główną sprzątaczką
*miłość bogatej dziewczyny i chłopaka *nienawiść innych rodów (amerykanie vs włosi) oraz jeszcze kilka, ale który uznać za główny i najważniejszy sama nie wiem. A w wersji z 1997 roku też było kilka wątków, ale mogliśmy wyznaczyć najważniejszy (miłość Jack'a z Ross) Ogółem stara wersja dużo lepsza niż te wszystkie nowsze.
Co do filmów to dziś leci Garfield (chyba na tvn)- film dzieciństwa  :)
Pa :*

30 maja 2013

Boże ciało!

Dzisiaj święto, dlatego też jest dzień wolny. Wszystko super tylko pogoda nie wypaliła. Rano było tylko zachmurzone niebo, a jak już wyszłam z kościoła to padał deszcz. A na pomorzu panuje ładna i ciepła pogoda (wiem, bo zobaczyłam z kamery internetowej)  >>zobacz tu<<  Niech ta pogoda się polepszy bo smutno tak siedzieć. Do tego jutro ma świecić słońce, bo co to za wolne bez pogody. Znowu nie mam co robić, chyba zobaczę po raz 154245415 "Tytanic'a" i porysuję sobie. Tak zejdzie mi cały dzień. Nie jest najgorzej. Dziś leniuchowanie, ale za to jutro będę sprzątać itd. Muszę poukładać sobie w szafie! :)
To miłego czwartku! I weekendu!!
;)

29 maja 2013

Frei!!!

Wolne! Nareszcie! Bardzo potrzebuję kilku dni na nic nie robienie...   :)
Wreszcie się wyśpię i odpocznę -mam nadzieję.
Dzień jak dzień znowu na w-f'ie padał deszcz i nie grałyśmy w ręczną na boisku, a na sali jest za mało miejsca. Dlatego grałyśmy w nożną! ::) Jak można jej nie lubić (sama nie wiem)
Pamiętacie, że tydzień temu biegałam na 600m, dzisiaj reszta biegała (hahah) słońce świeciło, a te biegać. W ogóle nie zmęczyłam się na dzisiejszym w-f bo na pierwszym sobie chodziłam, a na drugim stałam na bramce (nie puściłam ani jednego gola) Najbardziej denerwuje mnie to, że normalnie gramy, a nagle niektóre osoby zobaczyły piłkę i kopią z całej siły, a nawet nie wiedzą gdzie jest piłka przy tym wszystkich faulując...-,-
Wyświeciło słońce robi się ładna pogoda!!! Fajna pogoda=dobry humor   :)     :*


                                            

:*

28 maja 2013

Stereotypy!

Dziś wszystkim znane stereotypy!! Skąd się wzięły? Dokładnie to nikt nie wie...
Są bardzo denerwujące, a wręcz nietolerancyjne. Zazwyczaj osądzają ludzi z wyglądu...
Na pierwszy ogień idzie stereotyp o pustych i głupich blondynkach. Przecież to nie kolor włosów decyduje o poziomie inteligencji. Podobnie z murzynami i że mają wrodzony rytm-nie koniecznie znów, kolor skóry  nie decyduje o poczuciu rytmu. Mogę wymieniać i zaprzeczać bardzo długo. Ale czy stereotypy prowadzą do czegoś dobregooo? NIE zawsze ukazują kłótnię bo blondynki będą kłócić się z brunetkami, czy szatynkami. W taki sposób powstają głupie żarty,,,
"Wiesz dlaczego żarty o blondynkach są takie krótkie  - aby brunetki mogły je zapamiętać"
z czego powstaje odsunięcie się od innych ludzi (innych wyznań, koloru skóry,,,)


Nie ma to jak deszcz, teraz trochę się rozpogodziło :) Jutro znowu kartkówka, ale na szczęście nie ma pani z fizyki (miał być sprawdzian) Będzie pytać z biologii, ale to norma :)
Pa ;*

26 maja 2013

Dzień Matki!

Dzisiaj jak już pewnie wiecie jest DZIEŃ MATKI!
Pamiętajcie, żeby złożyć jej życzenia bo mama jest tylko jedna.
Nie pozwólcie jej się denerwować choć ten jeden dzień!
No to wszystkim mamą wszystkiego najlepszego!!!!!!
:)     :*

25 maja 2013

Wróciłam !

Wczoraj wieczorem wróciłam do domu, byłam ogromnie zmęczona, ale zadowolona.
Jedzenie było nawet dobre oprócz zup, których nie lubię (rosół, żurek), ale ognisko i drugie dania z obiadu były dobre.
Z pokojami na początku był zamęt, bo powinno to być ustalone już w szkole. Potem jeden pan i  kilka chłopaków poszło spać do innego ośrodka.
W nocy do 24 było fajnie, a od 1 do 6 na korytarzu czaiły się panie, wtedy za karę musiałyśmy robić 100 przysiadów, niektórzy chłopcy z naszej  klasy robili po 200, a my na początku zastanawiałyśmy się kto tak sapie za drzwiami...Najbardziej wkurzyły mnie dziewczyny obok, bo ponastawiały sobie po 20 budzików (musieliśmy oddać telefony nauczycielką) Jeszcze przed 1 poszłam specjalnie do nich żeby wyłączyły te budziki, a one wytłumaczyły się, że o tej porze wstają i idą do łazienki (jasne co pięć minut) Dlatego później jedna z pań latała po pokojach, żeby to wyłączyli. Trzeba być na serio głupim, aby nastawić nauczycielom budzik i się jeszcze dziwiły, że pannie czatowały a korytarzu. Był na nie klasowy hejt. Oprócz nich to było fajnie, przeszłam około 12 kilometrów, sama jestem z siebie dumna. Teraz za to bolą mnie nogi.
Wycieczkę uważam za udaną  :)

22 maja 2013

I'm the fastest!!!

Dzisiaj tak krótko i sensownie!
W szkole norma, ale super było na w-f poprawiłam swoje wszystkie wyniki i jako jedna z dwóch dokończyłam i zaliczyłam bieg na 600m, nawet z dobrym czasem.
Już jutro wycieczka, musimy się modlić o pogodę. Z czego powodu nie będzie mnie tu dwa dni, to takie fajne uczucie, że jest środa, a nie muszę robić lekcji i uczyć się na jutro. Taaaki krótki tydzień :)
Tylko się spakuję i mogę jechać! :)
To na tyle spadam ;) :*
I WYCIECZKI

21 maja 2013

Birthday, birthday and birthday

Pełno urodzin w tym końcu maja, dwa dni temu kolega, wczoraj Łucja, dziś koleżanka i jutro znowu następne to sobie pojemy (słodyczy) ) I jeszcze tam kilka osób.
W szkole następny dzień lajtu, oprócz sprawdzianu z matematyki-jak będzie 3 będzie dobrze...
Chyba zacznę się pomału pakować, choć pewnie i tak bym się wyrobiła w jeden wieczór, bo nie jadę na tydzień, tylko na dwa dni :)
O właśnie...na wycieczkę jedzie w sumie około 65 osób, a jest tylko 50 miejsc, z czego wychodzi, że niektóre osoby będą spały na ziemi, oczywiście nie z naszej klasy (e jakoś tam będzie) Pewnie dają dostawki, bo to i tak tylko jedna noc.
Nie piszę już więcej bo dziś nie jestem do pisania co chwilę robię jakiś błąd i muszę wracać usuwać i napisać dobrze no to idę Pa ;*
Bay ;)

20 maja 2013

Lajt!

Super, dzień udany w całości:
-zwolnili nas z basenów :)
-nie było żadnego pytania i niezapowiedzianych kartkówek (tylko jeden sprawdzian z angielskiego)
-na wszystkich lekcjach lajt, zwłaszcza na religii i najlepszy tekst: ma pan oczy jak dwie patelnie + taka dziwna czytanka (w książce)
A po szkole fontanna ;P
Jeszcze dwa dni i wycieczka ( I can't wait )
Pogoda-może jest trochę chłodniej niż wczoraj, bo wieje wiatr, ale nie ma co narzekać :)
A jutro tylko jeden sprawdzian z matematyki (muszę się pouczyć, bo tego jednego tematu nie umiem) ;P no to bay ;*
  W oczekiwaniu na lato!
Nie zapomnijcie złożyć życzeń Łucji 

19 maja 2013

Temperatura!

Słońce grzeje, lekki wiatr chłodzi, a temperatura rośnie + coraz bliżej do wakacji.
Kocham takie pogodne niedziele, nie to co tydzień temu. Ciekawe jak będzie w lato bo to właściwie jeszcze wiosna- I tak ma być. Już wczoraj wspomniałam o wycieczce klasowej co oznacza że zniknę na dwa dni :) ale wrócę. Jak zawsze na wycieczkach będzie super ( I can"t wait) haha
 Korzystajcie z pogody póki jest pięknie...ja też właśnie idę ją wykorzystywać ;)

I <3 SŁONECZKO 

18 maja 2013

Koniec

Na reszcie sobota i koniec tego tygodnia.
Cieszę się nie możliwie na koniec z niemieckiego mam aktualnie 6 !!!!!!!
Miło tak sobie bezsensu poleżeć w łóżku, tylko dlaczego akurat w sobotę obudziłam się o 7 coś?!
Nie ważne...jeszcze cztery dni i wycieczka (dwudniowa)
Jest weekend co oznacza pochmurnie, deszczowo i trochę zimniej. Deszcz nie pada, ale od rana tak jakby chciało padać, a nie może. Wczoraj było podobnie choć było cieplej.
Miniony tydzień był chyba najgorszym w szkole, ale wszystko zaliczyłam i jest super.
Piszę trochę bezsensu więc kończę Pa ;*
  
                 ( Ładne jest te zdjęcie)

15 maja 2013

Nauka-,-

Hej,
Dzisiaj taki króciutki post ponieważ muszę iść się uczyć (sprawdzian i dwie kartkówki) Za chwilę pójdę się uczyć, co prawda z informatki i niemieckiego prawie wszystko umiem tylko chemia...
Nie ma świeci słońce jest ciepło muszę iść na dwór przynajmniej na 10 minut.
Dzisiaj na biologii powtórzyła się akcja z geografii-wszyscy mieli kropki i nie pytała.
To lecę pa ;*

14 maja 2013

Słońce i szkoła?

Hej,
No tak nie ma to jak siedzenie w szkole do 16:30 kiedy świeci słońce i jest ciepło. Spoko w szkole byłam tylko 8,5 godziny...ponieważ zaczynałam o 8:00 a normalnie kończyłabym o 15:05, ale miała kółko teatralne (dodatkowe). W szkole na lekcjach luz, ale dużo kartkówek i sprawdzianów -,- z 6 w tym tygodniu i 2 zapowiedziane na następny tydzień + plakat i wypracowanie. Oczywiście super rozkład na super pogodę. Dobra ponarzekałam sobie od razu mi lepiej ;) wiem będzie lepiej (chyba)
Idę pa :*

13 maja 2013

Muzyka-różne typy

Hej,
Z tytułu już pewnie wiecie o czym będzie ten post...
O ważnej części naszego codziennego życia jednym słowem o muzyce  :)
Jakby nie zauważyć zawsze jest z nami od samego dzieciństwa po starców, mało jest ludzi którzy nie lubią muzyki, choć tacy się zdarzają. Dla wielu nastolatków słowo "muzyka" oznacza zatopienie zmartwień i smutków, bo kiedy posłuchasz nie możesz nie rozpromienić od środka. Tak wiem dzisiaj piszę trochę nie zrozumiale, ale wątek jest taki niezależnie czego słuchasz i tak ta muzyka daje ci radość :) Nie lubię jak ktoś kogoś wyśmiewa, bo słucha innej muzyki. To przecież jedno, ważne żebym ja była zadowolona. Tak słucham i Rihanny, T. Mills'a i Justina Biebera i innych...- prawie wszystkie rodzaje połączone w jedną całość.   Bo rap, pop, hip-hop i reggae to tylko nazwy "podrzędne" a to wszystko łączy się w słowie "muzyka". Niech każdy słucha co chce i nikt inny im tego nie zakaże.

Pa :*

11 maja 2013

I think on this!

Hej, hej
Miałam rację dzisiaj znowu pada deszcz! A od poniedziałku znowu ciepło. Czy ktoś ogarnia tą pogodę? Wiem, nie
A teraz druga część postu
Już dość długo myślę o zmianie wyglądu, a dokładniej myślę o :
-obcięciu grzywki, nie musi być jakaś specjalna (mi pasuje i w prostej i na bok) Żeby nie wykraczała za twarz. Raczej zostanę [przynajmniej] na teraz przy swojej obecnej grzywie
-rozpychaczach Nie koniecznie muszę mieć tunele, tylko myślę raczej o noszeniu rozpychaczy na co dzień. Bardzo podobają mi się takie różowo czarne w panterkę i  zielone takie "oczowate"
         
                     coś w tym stylu :)
Jeszcze pewnie trochę o tym pomyślę, nie chcę tuneli, tylko nosić rozpychacze.
I zapomniałam wczoraj minął kolejny miesiąc bloga :)
Pa ;*

10 maja 2013

Weekend czyli deszcz?

Hei,
Dzisiaj było super:
Dostałam 5 i 6 z niemieckiego i 5 z biologi.
A po szkole poszliśmy znów na fontannę, było cieplej co nam sprzyjało. Było nas około 14, a przez chwilę 17, a potem się porozchodzili. Zawsze najlepsze jest jak kogoś całego zmoczy hah Co prawda dziwnie wyglądaliśmy przy dzieciach, ale my chodzimy do pierwszej klasy tylko, że gimnazjum. :)
Wszystko było by fajnie, ale podobno pogoda ma się popsuć -,- bo przecież wolne, tak już musi być...
To na tyle pa i do kolejnego :)
:*

9 maja 2013

Fontanna!

Hej,
W tym tygodniu mamy aż cztery w-f i dwa baseny, ponieważ zamiast zajęć artystycznych dziś był  w-f, a jutro zamiast angielskiego też będzie. Robi, już jest słonecznie i ćwiczymy na dworze...
To tylko jak potrafię zepsuć buta grając w palanta (taki jakby bejsbol)
Teraz w tym roku zrobiono nam w mieście taką fajną fontannę i wczoraj byliśmy prawie całą klasą :)
Wczoraj myślałam sobie (a jutro nie mam żadnej kartkówki) a tu o 22 przypomniało mi się o niemieckim i w około 30min. nauczyłam się wszystkiego i będzie 5 lub nawet 6 (zrobiłam dodatkowe)
A teraz idźcie korzystajcie z wiosny ja też tak zrobię :)
Pa
buziol!

8 maja 2013

Dużo spraw mało czasu...

Hej,
Dzisiaj były robione zdjęcia klasowe, oby tylko nie wyszłam głupio...dlatego nigdy nie mówię ĆISS bo zazwyczaj wtedy wychodzi się najgłupiej. Mieliśmy mieć robione zdjęcia na biologi (akurat mieliśmy kartkówkę, którą już wcześniej przełożyliśmy :)) I już podała pierwsze pytanie, a tu przychodzą po nas, że mamy iść. Przynajmniej mamy pewność, że te pytanie wszyscy będą mieć dobrze. Mam najlepszą klasę, na geografii pani wpadła na pomysł, aby wziąć kogoś do odpowiedzi i cała klasa wzięła kropki to się nazywa solidarność klasowa (my na geografii mamy tak, że ona wybiera numer i wtedy możesz wziąć kropkę-fajnie, szkoda że nie mamy tak na innych przedmiotach)
W tym tygodniu trudno przyzwyczaić się do takiego szybkiego wstawania, ale z dnia na dzień jest lepiej :) Dużo też mam zadań, jakby nauczyciele chcieli nadrobić ten tydzień wolnego :( Trudno tak musi być, bądźmy optymistami :) Pa :*
Nadal mało czasu, ale czasem warto się zatrzymać 
:*

6 maja 2013

Zwierzaki, słodziaki!

Hej dzisiaj bardzo tematyczny post...o kotach!
Od kiedy pamiętam zawsze kochałam koty
I zawsze w moim domu był przynajmniej jeden kot
I oczywiście na pulpicie tapetą też jest kot, o taki:
:*
Słodkie są takie kociaki <3
Koty, psy i inne zwierzęta (domowe) kocham tak samo...
Bardzo denerwują mnie takie głupie gadanki: że koty są fałszywe, bo jak śpisz to może skoczyć ci na gardło (nie wierzcie w to) Koty i psy to najmilsze stworzonka, takie przytulaśne i milusie (np. jak je przytulisz)   lub że drapią i gryzą-jak nie będziesz im przeszkadzać to cię nie ugryzie ani nie podrapie, oczywiście że małe kotki trochę drapią, ale bez przesady.
Więc takie podsumowanie :  keep calm and love cats

To tyle pa :* spadam do masy zadań 
:*

5 maja 2013

Hei!

Już koniec tego weekendu nie wiem czy się cieszyć czy płakać, ale raczej średnio cieszyć. Na szczęście polepszyła się pogoda. Była na dworze a teraz oglądam sobie film, który każdy powinnien zobaczyć, a mianowicie "Jesteś Bogiem". Widziałam go już kiedyś, ale na niedzielny dzień będzie OK.
Ten film od samego początku pokazuje jakby się kończył, a tu za chwilę rozkręca się cała akcja. Nie należę do grupy sezonowców (że były piosenki Paktofoniki, ale nie tylko oni tam grali) Jeśli ktoś nie ma co robić to albo wyjdziesz na dwór, albo zobaczysz wyżej wymieniony film lub ostatecznie wyjdziesz na dwór, wrócisz i będziesz oglądał film. Chyba...że ktoś nie lubi tego klimatu, to mam do polecenia jeszcze jeden film-"Angus, stringi i przytulanki". Niektórzy dziwią się, że lubię dwa tak różne filmy: jeden mega mocny, a drugi dziewczęcy. Dla mnie to zwyczajne, znam ludzi którzy lubią One Direction, a zarazem słuchają rapu i hip hopu lub całkiem odwrotnie.
To by było na tyle ;*
Jakby ktoś chciał wiedzieć na czym oglądam to na YouTube tam zawsze wszystko jest i nie trzeba płacić. To wracam do oglądania pa ;*