30 kwietnia 2019

Goodbye April

Hej,
Wtorek.
Ostatni dzień kwietnia.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry. Coraz bardziej czuję zbliżające się matury, jednakże staram jak najbardziej się uspokoić. Strasznie chciałabym, aby moje plany się powiodły, ale jak ostatecznie będzie to się zobaczy za tydzień i ostatecznie w lipcu. Jak dla mnie najważniejsze jest zachowanie spokoju i myślenia. Gdyby plany ze studniami nie do końca mi się udały, to jeszcze mam zapasową wersję. Już to widzę, że w następnych dniach tylko o tym będę tutaj pisać, ale gdzieś to wszystko muszę z siebie wyrzucić.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i wrócić do filmików na temat lektur z polskiego. Potem już tylko spać.
Podobny obraz

29 kwietnia 2019

Passed our exit five ago

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Do matury został tydzień.

No ciekawie się to zapowiada. Staram się coś jeszcze zrobić, ale cały obecny stres temu nie pomaga. Czasami myślę, że za dużo bym od siebie wymagała. Jednakże z czasem czym bliżej było do końca szkoły i właśnie tych egzaminów to coraz bardziej zaczynało mi zależeć nad studiami i bardzo dobrymi punktami, tak abym mogła się dostać gdzie tylko chcę. Strasznie się boję, że mi się nie uda, ale mimo wszystko mam nadzieję.

Dzisiaj za to zrobiłam to co miałam do zrobienia w zeszłą sobotę. Poodkurzałam cały dom, a potem jeszcze umyłam podłogi, dodatkowo umyłam swoje buty i trochę posprzątałam u siebie. Zawsze najtrudniej mi mieć porządek w pokoju, bo to wszystko ciągle używam, a jeszcze przy maturze, zajęciach z dodatkowej kwalifikacji, wyborze studiów, rzeczy które mam do załatwienia - jest mi to trudno gdzieś schować, bo boję się, że wtedy do tego nie wrócę albo i nawet zgubię.

Do odstresowania przynajmniej zobaczyłam najnowszy odcinek Gry o tron i naprawdę strasznie zaczyna mi się podobać ten finałowy sezon.

Obecnie dopiero co się umyłam, zobaczę kilka powtórkowych filmików i pójdę spać.
grafika breakfast, food, and fruit

28 kwietnia 2019

Just know that I'll be waiting here for you

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, ale za to deszczowy. Gdzie się podziało to słońce i prawie trzydzieści stopni, które jeszcze w tym tygodniu było.

Coraz bliżej do matury, przez co jeszcze sprawdzałam jak liczy się punkty na studia. Kalkulowałam jakie wyniki mniej więcej musiałabym mieć i szczerze mówiąc muszę bardziej przysiąść przy rozszerzeniu z polskiego i postarać się o to, aby jednak większość wyników było w okolicy 70-80% albo i więcej. Tym wszystkim tylko jeszcze bardziej się nakręcam. Ten maj na pewno na długo zapamiętam, aby tylko z wielkim odetchnięciem i zadowoleniem, że już po wszystkim.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać, bo jestem dosyć zmęczona.
grafika coffee and drink

27 kwietnia 2019

But if he breaks your heart like lovers do

Hej,
Sobota.

Wczorajsza impreza jak najbardziej udana, szkoda że tak szybko minęła, bo godziny strasznie szybko mijały. Nawet pogoda była dobra, a przynajmniej było wystarczająco ciepło. 

Dziś za to od samego rana niebo było zachmurzone, opady wisiały w powietrzu i jakiś czas nawet padało. Ale jak oglądałam wiadomości deszcz był potrzebny, zresztą na własnej działce mogłam stwierdzić dokładnie to samo.

Dzisiejszy dzień w większości spędziłam na odpoczywaniu, spaniu. Tym razem nie była to sprzątająca sobota, ale za to wszystko to zrobię w poniedziałek, więc energicznie zacznę następny tydzień.
grafika house and luxury

26 kwietnia 2019

I know one day you'd fall for someone new

Hej,
Piątek.

Dzisiaj jednak oficjalnie skończę technikum. Popołudniu idę do szkoły na rozdanie. W ostatnim czasie sporo było zamieszania w tej kwestii, ale dobrze już wiedzieć, że matury raczej będą wyglądały normalnie. Jednakże w pewnym stopniu maturzyści zostali pokrzywdzeni i tego czasu już nikt nie zwróci.

Rano wstałam już przed ósmą, byłam w sklepie, piekarni i w końcu w ogrodzie na porannej kawie. A dziś pogoda znowu jest zachwycająco piękna i mam nadzieję, że tak pozostanie do wieczora, bo jak już wspominałam, wtedy idziemy z koleżankami na imprezę, ale przed tym jeszcze się spotykamy aby dobrze porozmawiać.

Obecnie może jeszcze zobaczę jakiś odcinek serialu, może coś zjem i zacznę się zbierać na zakończenie technikum. Będę tęsknić za tymi czterema latami, będę tęsknić za klasą chociaż niekiedy miały miejsca różne nieporozumienia. Będę mieć dobre wspomnienia. Liczę też na to, że tak jak ze znajomymi z gimnazjum, tak z tymi ze szkoły średniej będę się widywać.
grafika beach, summer, and water

25 kwietnia 2019

I could try to smile to hide the truth

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień zaczęłam dosyć wcześnie z czego w sumie jestem dosyć zadowolona. Większą część przedpołudnia spędziłam w dwóch sklepach, na kawie i jako szofer. W krótkim podsumowaniu, ale pogoda była piękna, słoneczna, że mogłabym to robić cały dzień.

Naprawdę dziś była szansa nawet trochę się opalić i mam nadzieję, że w jakimś stopniu to mi się uda. Chociaż nie zapominam, że nadal jest kwiecień i te warunki mogą być dosyć mylące.

Myślałam, że jutro będę miała zakończenie technikum, a jednak odbędzie się to w poniedziałek. Jutro też liczę na dobrą pogodę, bo wieczorem z koleżankami jedziemy na imprezę i fajnie by było gdybyśmy nie musiały za bardzo się ubierać. Może szkoły jeszcze nie skończymy, ale impreza pożegnalna musi być. I w dodatku jest to też pierwsza w sezonie nad wodą.

Dopiero co się umyłam, teraz jeszcze poczekam aż wyschną mi włosy, zrobię coś do matury i pójdę spać.
grafika flowers, pink, and white

24 kwietnia 2019

But I guess you look happier, you do

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień zaczęłam dosyć szybko i to jeszcze wizytą w piekarni. (Zresztą zakończyłam go także spacerem do piekarni, ale za to innej.) Ale fajnie było wstać tak szybciej i bardziej zdecydowanie niż ostatnio. Teraz mam ostre plany co do mojej matury, chociaż trochę myli mnie to zamieszanie spowodowane strajkiem. Łatwiej by było gdybym miała pewne rzeczy za pewność. Przykro mi trochę, patrząc jak to wszystko się potoczyło.

Skończyłam czwarty sezon Beverly Hills, 90210.

Już to kiedyś mówiłam, że zakochałam się w tym serialu i nie zmieniłam zdania, a czym bardziej brnąc w dal jestem nim na nowo oczarowana. Pewnych bohaterów bardziej polubiłam, ale za to inni stracili w moich oczach. Jedynie rozpaczam nad tym, że Shannen Doherty czyli serialowa Brenda w dalszych odcinkach już się nie pojawia, chyba że może jeszcze trafi się w jakimś odcinku, nie wiem bo jeszcze dużo mi ich pozostało. Naprawdę nie sądziłam, że mogę tak bardzo wkręcić się w życie bohaterów.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i mogę iść spać, ale jeszcze trochę posiedzę. Choć nie za długo.
Znalezione obrazy dla zapytania beverly hills 90210

23 kwietnia 2019

But my darling, I am still in love with you

Hej,
Wtorek.
Po Świętach.

W sumie to dzisiejszy dzień był całkiem fajny. Byłam w sklepie i przy okazji skorzystałam z promocji -55% w rossmannie. Nic do makijażu akurat tam już nie kupuję, bo nawet jeśli są one po przecenie to na internecie można znaleźć dane produkty taniej i z pewnością, że nikt ich nie sprawdzał. Ale za to balsamy i pomadki ochronne do ust akurat zawsze kupuję na tych promocjach. W ten sposób mam zapas na pół roku albo nawet i dłużej. A przy takich rzeczach do ust akurat orientuję się w cenach, bo co jakiś czas je przeglądam, po prostu to mój ulubiony produkt kosmetyczny. Zazwyczaj zauważam jeśli ceny są podwyższane przed promocją, co jest dla mnie kolejnym argumentem, aby kupować online.

Poza tym zobaczyłam z dwa odcinki serialu i kilka filmików na youtube związanych z maturą. Teraz to naprawdę muszę chwycić się za polski, matematykę i angielski. W lipcu, kiedy dostanę wyniki chcę czuć się jakbym śniła.

Obecnie dopiero co się umyłam, teraz jeszcze czekam aż wyschną mi włosy i pójdę spać. Jutro myślę wstać dosyć szybko, bo mam kilka planów na jutrzejszy dzień.
Grafika użytkownika xhnydew

22 kwietnia 2019

I know that there's others that deserve you

Hej,
Poniedziałek.

Lany poniedziałek.

Muszę przyznać jest to zwyczaj za którym za bardzo nie przepadam. Ale to tylko raz w roku więc jakoś to muszę przetrwać.

Zobaczyłam film The Perfect Date.

Szybki, łatwy film, jednakże jak dla mnie za prosty, strasznie przewidywalny. Wiem że jest to komedia romantyczna przeznaczona w głównej mierze dla młodych nastolatków, ale mimo wszystko myślałam, że bardziej wciągnie mnie ta historia. Nie żałuję, że go zobaczyłam, ale raczej nie zrobię tego ponownie.

Obecnie dopiero co się umyłam, za jakiś czas pójdę spać, bo dzisiaj jestem jakoś zmęczona i chętnie znajdę się w łóżku szybciej.
grafika girl, car, and style

21 kwietnia 2019

But ain't nobody need you like I do

Hej,
Niedziela.
Święta.

Dlatego też życzę wam dobrych świąt, przyjemnego czasu, dużo jedzenia i po prostu cieszenia się z tych dni.

A pogoda naprawdę wspaniała, przez co sporą część dnia spędziłam na podwórku na leżaku susząc świeżo pomalowane paznokcie z zimnym piwem. Liczę na to, że trochę się przy tym wszystkim opaliłam. Bo chociaż lubię moją bladość to jednak w ciągu lata fajnie jest pokazać opalone nogi, a to zazwyczaj je miałam najjaśniejsze.

Obecnie dopiero co się umyłam, czekam aż wyschną mi włosy i w dodatku oglądam piątą część Szybkich i wściekłych. Tę serię mogłabym oglądać wiecznie, mam nadzieję, że nawet gdy będę o wiele starsza nadal z chęcią i emocjami będę oglądała perypetie Dominica, Briana, Mii i reszty.
grafika animals, Sunday, and buddies

20 kwietnia 2019

Aren't you?

Hej,
Sobota.
Wielka Sobota.
Czyli już jutro Święta.

Większość rzeczy, które miałam zrobić przed tymi dniami już zrobiłam wczoraj. Dlatego też dzisiaj miałam dosyć wolny dzień. W dodatku pogodny, ciepły i przyjemny. Mogłam nawet ubrać jedną z  moich ulubionych spódniczek w kwiaty, tak by zupełnie poczuć wiosnę. A zobaczyłam nawet prześwity lata. Czekałam na to, aż będę mogła ubrać krótkie spodenki i wyjść z domu bez żadnego swetra czy kurtki.


Skończyłam czytać Kirsty Moseley - Chłopak, który o mnie walczył.

"Czasem musisz odejść…Rozstanie z Jamiem było dla Ellie najtrudniejszą rzeczą, z jaką musiała się zmierzyć. Rozpoczęła nowe życie, w nowym miejscu, u boku nowego mężczyzny. Tragedia rodzinna zmusza ją jednak do powrotu do domu. Ellie jest przekonana, że wyleczyła 
się z Jamiego – zapomniała o namiętności i złamanym sercu. Jednak gdy tylko się spotykają, ich miłość odnawia się ze zdwojoną siłą.

Czasem zostajesz i walczysz…
Jamie wie, co to ból. Doświadczył go, walcząc o życie w więzieniu. Ale nic nie może się równać z bólem, jaki czuł, gdy Ellie wyjechała. Gdy niespodziewanie wróciła, Jamie nie zamierza jej już nigdy stracić.

Ellie nadal kocha Jamiego, ale nie może się pogodzić z jego przeszłością. A on ma groźnych wrogów, którzy wykorzystają każdą okazję, żeby go dopaść."

Jest to chyba druga książka, która naprawdę wpłynęła na moje uczucia. Przy końcowych rozdziałach nie było mowy o tym, żeby je czytała bez choćby jednej łezki w oku. Pierwsza część strasznie mi się podobała, ale to druga wywoływała u mnie skrajne emocje. Już od samego początku od powodu z jakiego Ellie wróciła w rodzinne strony. Jednakże muszę przyznać, że początkowe użalanie się Jamiego i ilość smutku mnie lekko przytłoczyły, ale warto było czytać dalej, aby od nowa zakochać się w shipie Jellie.


Obecnie dopiero co skończyłam oglądać Pretty Woman i niczym Vivian wyszłam z wanny. Teraz już tylko pozostało mi iść spać.
grafika coffee, flowers, and white

19 kwietnia 2019

Nursing an empty bottle and telling myself you're happier

Hej,
Piątek.

Dzisiejszy dzień był dosyć męczący.

Wstałam dosyć szybko i w sumie to od samego rana do wieczora coś robiłam. A przede wszystkim skupiłam się na upieczeniu sernika i babki z likierem o smaku słonego karmelu. Jak na razie nie wiem jak wszystko wyszło, ale liczę na to, że będę usatysfakcjonowana. I tak się to zje.

Później jeszcze odkurzyłam cały dom i umyłam podłogi. Ogólnie rzecz biorąc mój dom jest gotowy na święta.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać, może jeszcze uda mi się pomalować paznokcie i w międzyczasie zobaczyć odcinek serialu.
grafika food and breakfast

18 kwietnia 2019

Everything's reminding me of you

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był słoneczny, miły i przyjemny. Aż chce się wyjść na podwórko, jednak taka pogoda jest bardzo zdradziecka.

Rano wstałam o ósmej. I szczerze mówiąc kiedy mam wolne najwięcej czasu zabiera mi śniadanie, bo naprawdę lubię wtedy dłużej posiedzieć i przy okazji przejrzeć telefon.
Jeszcze przed południem byłam w sklepie, wróciłam do domu jak najszybciej się dało i liczę na to, że w ciągu najbliższych dni nie będę musiała już nic kupować z racji tego, że ludzie wariują w okolicy świąt. A przy tym i tak nic więcej niż normalnie nie jest potrzebne. To tylko dłuższy weekend, a nie inwazja zombie.

A teraz pozostało mi już tylko umyć się i położyć do mojej świeżo wypranej pościeli. Uwielbiam pierwsze doby w czystym łóżku to tak jakbym leżała na plaży przy oceanie.

Grafika użytkownika Amy

17 kwietnia 2019

Sat on the corner of the room

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień był całkiem przyjemny.

Przynajmniej umyłam dzisiaj łazienkę i upiekłam z mamą dwa ciasta na święta, nieźle tym bardziej że wczoraj też zrobiłam jedno. A na piątek mam plan zrobienia sernika królewskiego. Ciekawi mnie tylko to kiedy to wszystko zjemy. Ale właśnie po to są święta, osobiście nie wyobrażam sobie nie mieć przynajmniej dwóch różnych ciast. Tym bardziej, że w przeciągu ostatnich dwóch lat rozwinęłam się w kwestii cukierniczej.

Obecnie dopiero co się umyłam, teraz jeszcze poczekam aż wyschną mi włosy i może zobaczę odcinek serialu. No i pójdę spać, bo jutro mam zamiar wstać przed ósmą albo najpóźniej kilka minut po niej. Musiałabym skoczyć do jednego sklepu, chociaż zazwyczaj takie wypady nie kończą mi się na jednym sklepie, zobaczę jak będzie.
grafika flowers, pink, and rose

16 kwietnia 2019

But I know I was happier with you

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był dosyć zajmujący, ale to nawet dobrze.

Wczoraj jeszcze zobaczyłam film F the Prom. Wiedziałam, że jest to prosta komedia młodzieżowa, ale jak dla mnie jest ona strasznie tandetna. Brak sensu bije z daleka. Przedstawienie nastolatków jako osoby, które myślą tylko o sobie, o idealnych zdjęciach na instagram i jak największej popularności, to pewnego rodzaju obraza. Żałuję że dowiedziałam się o tym filmie i że go zobaczyłam, ale przynajmniej był krótki.

Skończyłam trzeci sezon Beverly Hills, 90210.

Już chyba kiedyś to mówiłam, ale naprawdę zakochałam się w tym serialu. Cieszę się, że ma aż dziesięć sezonów. Przynajmniej na długi czas jestem pewna co chcę oglądać. Z drugiej strony już widzę jak będę za nim rozpaczać, niewątpliwie może to być serial tego roku.

A co dzisiaj robiłam? Ugotowałam ciecierzycę, zrobiłam hummus i spróbowałam zrobić chrupki z ciecierzycy na patelni, wyszły nawet dobre, ale moim zdaniem w piekarniku byłyby znacznie lepsze, może spróbuję jeszcze raz w przyszłości. Poza tym upiekłam ciasto snickers, które już kilka razy robiłam, ale tym razem z orzechów i czekolady wyszedł mi wręcz kopiec. Zobaczę jutro co z tego wyszło.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Jutro kolejny, dobry dzień.
grafika Greece and santorini

15 kwietnia 2019

And until then I'll smile to hide the truth

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

I z tego co czytałam wcale nie taki udany, głównie z powodu wybuchu pożaru w katedrze Notre Dame. Może nigdy nie byłam w Paryżu, jednak jeśli kiedyś miałabym szansę tam się znaleźć, chciałam ją zobaczyć. Trochę to straszne, że wczoraj tysiące zwiedzających ją podziwiało, a dziś ona stoi w płomieniach.

Dzisiaj wyszedł premierowy odcinek ósmego sezonu Game of Thrones, zresztą jest to ostatni sezon. Może nic specjalnego się na razie nie wydarzyło, to jednak podobał mi się ten wprowadzający odcinek, tym bardziej, że od ostatniego minęły prawie dwa lata.

Jak na razie to skończyłam kartki z lekturami na maturę, więc muszę poszukać sobie kolejnych i zacząć oglądać filmiki z nimi związane. Wieczorem zrobiłam białą herbatę i potem jeszcze byłam na spacerze. Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Jutro planuję wstać wcześniej.
Grafika użytkownika Лада :з

14 kwietnia 2019

My friends told me one day I'll feel it too

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, chociaż za bardzo się nie wyspałam, ale to nie jest najważniejsze. Uwielbiam myć rano włosy i potem przetrzymać trochę dłużej maskę. To taki dobry poranek, zapowiadający świetny dzień.

Popołudniu nawet zrobiłam biszkopt z rabarbarem. Pierwszy w sezonie, ale na pewno nie ostatni, głównie z racji, że jest to szybkie i zdrowe ciasto, a przy tym małokaloryczne i naprawdę mi kojarzy się tylko z latem. A dziś właśnie była taka ładna pogoda, może letniego ciepła nie było, ale przynajmniej zza okna wydawało się, że jest ciepło.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Teraz pozostały mi trzy tygodnie do matury. Liczę na to, że strajk jakoś się rozwiąże, będę normalnie klasyfikowana i dopuszczona do tych egzaminów. Inaczej sporo planów rozjedzie mi się w czasie.
grafika flowers and wallpaper

13 kwietnia 2019

'Cause baby you look happier, you do

Hej,
Sobota.

Dzisiaj muszę przyznać, jakoś szczególnie nie miałam chęci do sprzątania i innych rzeczy. Nawet jeśli normalnie robię jest swobodnie, sama z siebie. Ale mimo wszystko i tak sprzątałam, odkurzałam, zrobiłam coś przy obiedzie.

Ostatecznie po południu w końcu otworzyłam awokado, jakoś ciągnęło mnie do niego, a fajna jest świadomość, że została mi jeszcze druga połówka na jutro rano. Poza tym zrobiłam sobie dużo zielonej herbaty i zobaczyłam kilka odcinków serialu.

Obecnie pozostało mi umyć się i iść spać, może jeszcze coś zrobię z tymi kartkami z lekturami albo zostawię je na później. Wszystko zależy od czasu i chęci. Trzy tygodnie do matury nie pocieszają. Jeśli w ogóle ona się odbędzie, ale moim zdaniem normalnie będę tegoroczną maturzystką.
grafika chocolate, food, and cake

12 kwietnia 2019

If you're moving on with someone new

Hej,
Piątek.

Dzisiaj znowu byłam w szkole, ale tym razem tylko na dwie godziny z powodu dodatkowej kwalifikacji, tak to do szkoły mogłabym chodzić. Przy tym, że prawdopodobnie już skończyłam technikum. Jeszcze tylko brakuje tej oficjalnej części.

Nawet ostatnio zastanawiałam się czy pod koniec szkoły będę do niej chodzić. Ostatecznie myślałam, że będę się pojawiać na takich lekcjach jak matematyka czy język polski, ale wprowadzony strajk najwidoczniej podjął decyzję za mnie.

Dzisiaj w sumie nic takiego szczególnego nie robiłam, ale był to dobry piątek.

Obecnie dopiero co skończyłam herbatę i znowu siedzę w kartkach z lektur na maturę. Liczę na to, że przynajmniej mi się to przyda, zresztą i tak w odpowiednim czasie mam zamiar oglądać streszczenia lektur na youtube, bo jednak to do mnie trafia, a na pewno będą też podejmowane inne zagadnienia niż tylko te, które sama powtórzyłam.

Teraz pozostało mi zastanowić się czy idę jutro do szkoły, umyć się i iść spać. Chyba że jeszcze zobaczę jakiś odcinek serialu.
Grafika użytkownika муѕтєяу♡

11 kwietnia 2019

Promise that I will not take it personal, baby

Hej,
Czwartek.

Dzisiaj zajęłam się głównie pieczeniem. Większość dnia spędziłam w kuchni, ale szczerze mówiąc zawsze powoduje to pozbycie się sporej części stresu i zajęcie myśli czymś innym. Zazwyczaj w gorszych momentach dużo piekę czy też gotuję. Ale naprawdę to lubię i mogę nazwać taką swoją pasją.

Popołudniu jeszcze byłam w sklepie, wróciłam do domu i zrobiłam dużo zielonej herbaty.

Obecnie znowu robiłam kartki na maturę z lektur, a pomiędzy tym jeszcze zobaczyłam odcinek serialu Beverly Hills, 90210. Zresztą seriale też mogą mi się przydać na maturze, przynajmniej jest to tekst kultury, który znam bardzo dobrze, wiem do czego się odwołuję, pamiętam imiona bohaterów i po prostu łatwiej użyć mi serialu, który sama zobaczyłam. Zresztą podobnie z książkami, jeśli sama z zainteresowaniem i chęcią ją czytałam, a nie z nakazu jak to zazwyczaj było z lekturami.

Teraz już tylko zmyję paznokcie, umyję się, może jeszcze coś porobię i pójdę spać.
grafika aesthetic

10 kwietnia 2019

But ain't nobody love you like I do

Hej,
Środa.

Dzisiaj skończyłam kurs.
Teraz niech inna grupa się martwi. Nie powiem fajnie było to w końcu skończyć, bo siedzenie tyle godzin w szkole kompletnie mi się nie spodobało.

Dzisiaj wstałam dosyć szybko. Byłam z rana w dwóch sklepach, wróciłam do domu i zajęłam się robieniem zapiekanki. Tym razem zupełnie innej niż zawsze, ale jednak taka tradycyjna jest znacznie lepsza, czym mniej składników tym lepiej. Ale nie powiem dobra była, głownie przez makaron, który uwielbiam.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać, ale może jeszcze zrobię jakąś kartkę z lektur na polski, bo za jakiś czas naprawdę mi się to przyda. Ale nie mam zamiaru siedzieć za długo, bo jednak wolę wstać szybciej i mieć znacznie więcej czasu. A jutro może jeszcze zrobię jakieś muffinki albo coś innego, ale po prostu mam chęć upieczenia czegoś.
grafika architecture, buildings, and cities

9 kwietnia 2019

Ain't nobody hurt you like I hurt you

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, wstałam o ósmej, zrobiłam barszcz, poza tym miałam jeszcze krokiety na obiad, więc jak dla mnie idealne połączenie.

Dzisiaj znowu byłam w szkole, ale popołudniu i to ze względu na kurs, na który muszę uczęszczać, ale to już ostatnie dwa razy. Nie powiem siedzenie tak długo w szkole, nie przypadło mi do gustu.

Obecnie dopiero co się umyłam, poczekam aż wyschną mi włosy i pójdę spać. Mimo wszystko chciałabym wstać dosyć szybko, bo nie często ma się strajk nauczycieli i zamkniętą szkołę. Tym bardziej, że mam w planach skoczyć do sklepu, zrobić zapiekankę? na obiad, napisać sobie przynajmniej jedną kartkę z powtórzeniami lektur, może nawet zrobić kolejną maturę z matematyki z poprzednich lat. A po południu już ostatni raz iść na kurs.
grafika michel, mont, and saint

8 kwietnia 2019

Yeah, you look happier, you do

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Strajk nauczycieli.

W szkole dzisiaj byłam, ale tylko na chwilę, głównie oddać jedną umowę. A co do samej szkoły, to razem ze znajomymi zagraliśmy sobie partyjkę chińczyka i poszliśmy do domu. Nieźle to wszystko wygląda. Jedynie zastanawia mnie to jak długo to się będzie ciągnęło. Najwyższa pora przygotowywać się samej do matury. Zresztą szczerze mówiąc nie widziałam innej opcji.

Byłam jeszcze w sklepie, a popołudniu upiekłam nawet ciasteczka z maszynki.

Wieczorem umyłam psa, a po tym jak on zasnął, tak i ja zasnęłam. I długo spałam. Może brakowało mi snu i to właśnie dlatego, bo nie pamiętam kiedy ostatnio tak mi się zdarzyło.
grafika ocean, travel, and sea

7 kwietnia 2019

I saw that both your smiles were twice as wide as ours

Hej,
Niedziela.

Dzisiaj był dosyć dziwny dzień. Ale nie powiem nawet odpoczęłam i miałam trochę czasu dla siebie, zielonej herbaty i książki.

Popołudniu zasiałam sobie dynię, arbuza i słonecznika, na razie w małej ilości, ale tak dopiero około maja pójdę w większą ilość posiewu, sadzonek. W matury będę myśleć o dyniach.

A poza tym zawsze mówiłam sobie, że spróbuję zrobić sama placki na tortillę, a nie gotowe, kupne ze sklepu. I w końcu nadszedł ten czas, ciasto bardzo szybko zrobiłam, ładnie mi się rozwałkowało i przypiekło. Szkoda, że nie miałam składników do tortilli, bo wtedy bym zrobiła takie wypasione. Próbę zaliczam jako pozytywną, więc następnym razem zrobię własne ciasto. Z tego co zauważyłam, było mniej gumowate, a to trochę mi przeszkadzało w gotowcach.

Skończyłam trzeci sezon This Is Us.

Naprawdę pokochałam ten serial, jak dla mnie jest on świetnie zrobiony, a przedstawiane historie pomimo obecnie ponad pięćdziesięciu odcinków nie tracą na wartości, są ciekawe, zaskakuję. Tak właśnie czuję się obecnie, czekam na czwarty sezon, bo pozostało dużo do wyjaśnienia. Serial ten wyzwala strasznie dużo emocji, tak że nawet łezka w oku się zakręci. Jeśli ktoś jeszcze go nie widział, a lubi realistyczne historie, to jak najbardziej polecam zobaczyć TIU.

Obecnie dopiero co umyłam się, czekam aż wyschną mi włosy, spakowałam się i załatwiłam jedną ważną sprawę.
grafika blue, drink, and indie

6 kwietnia 2019

He said something to make you laugh

Hej,
Sobota.

W ostatnich tygodniach większość sobotnich poranków spędzałam w szkole i dziś też nie było inaczej. Ale dla odmiany tym razem byłam tam z powodu ostatniej próbnej matury z matematyki. Zresztą już za miesiąc będę pisać te prawdziwe, strasznie to przeleciało. Ciekawe jak wtedy będzie wyglądał mój blog, może do odstresowania będę tutaj coś zamieszczać.

A oprócz tego była to dosyć normalna sobota. Tak jak zazwyczaj sprzątałam, myłam podłogi i nawet pomogłam przy zrobieniu sernika bez spodu. Jest świetny, ale jednak strasznie przeszkadzają mi w nim rodzynki.

Wieczorem za to spędziłam jakieś dwie godziny na platformie tej dodatkowej kwalifikacji, w końcu zrobiłam tam jakieś zadania. A przynajmniej widać, że byłam i coś jednak zrobiłam. Teraz nikt nie ma racji przyczepić się do mnie.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać, ale pewnie jeszcze trochę posiedzę i może coś poczytam albo zobaczę jakiś odcinek serialu.
grafika flowers and roses

5 kwietnia 2019

Saw you walk inside a bar

Hej,
Piątek.

Nie pamiętam kiedy ostatnio kończyłam po trzynastej. Naprawdę po tym jak w bieżącym czasie w szkole jestem do dziewiętnastej, tak dziś potrzebowałam szybciej się stamtąd wydostać. W sumie był to mój ostatni dzień w szkole. Teraz muszę się skupić sama w sobie, postawić sobie tę maturę naprawdę jako jeden z najważniejszych priorytetów.

W końcu umyłam wszystkie okna w domu. Teraz pogoda nie ma prawa ich zbrudzić. A całkiem możliwe, że już jutro będzie padać.

Skończyłam trzeci sezon Santa Clarita Diet.
Taki szybki serial, w sumie jak normalnie nie lubię fantastyki, a tym bardziej motywu zombie, tak tutaj kompletnie mi to nie przeszkadza, a właściwie to całkiem to mi się spodobało. Teraz już znowu czekam na czwarty sezon, za rok.

Dopiero co się umyłam, teraz jeszcze muszę poczekać aż wyschną mi włosy i pójdę spać. Jutro zresztą znowu idę do szkoły, ale tym razem na ostatnią próbną maturę z matematyki. W sumie to ciekawi mnie takie sprawdzenie siebie, liczę na to, że będzie dobrze.
grafika coffee, food, and aesthetic

4 kwietnia 2019

You look happier

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był dosyć męczący, a to wszystko dlatego, że dziesięć godzin spędziłam w szkole. Strasznie dość mam już tego kursu, wolałabym nie musieć na nim być. Ostatecznie jakoś jeszcze przetrwam te ostatnie spotkania. Pociesza mnie fakt, że nie jestem w tej sytuacji sama.

Za dużo w domu nie zrobiłam, jedynie coś posprzątałam w kuchni i zrobiłam sobie kolację. Potem w końcu miałam trochę czasu dla siebie i ulubionej herbaty.

Obecnie pozostało mi spakować się na jutro, zrobić coś z aktualną lekturą na polski, umyć się, może zobaczyć odcinek serialu i iść spać. Bo jutro znowu przed siódmą muszę być na nogach. Ale za to popołudniu nie zostaję po lekcjach, dawno nie kończyłam o trzynastej. Co jutro wieczorem będę robić to jeszcze nie wiem, ale popołudniu może dokończyłabym mycie okien. Wszystko zależy od czasu i moich chęci, a mam nadzieję, że jutro jak wstanę będę ich miała aż w nadmiarze. Tym bardziej, że to może być mój ostatni dzień w szkole.
grafika drink, food, and nails

3 kwietnia 2019

Only a month we've been apart

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień w pewnym stopniu był dosyć ciężki, ale i zarazem bardzo pracowity. Zrobiłam praktycznie wszystko co sobie zaplanowałam. Więc mogę powiedzieć, że czuję się spełniona.

Kurs znowu był odwołany, a tak właściwie to dziś powinien się on kończyć. Trochę mnie irytuje cała ta sytuacja. Ale chyba nic nie możemy zrobić, jedynie to walczyć o te dni, kiedy byłyśmy, tak żeby była liczona obecność.

Popołudnie spędziłam na myciu okien, jedno piętro mam już zrobione, a na parterze pozostały mi jeszcze tylko dwa okna i jedno malutkie. Całkiem dobrze się z tym zorganizowałam. Teraz tylko liczę na to, że zostaną takie lśniące do Świąt albo i nawet jeszcze dłużej. 

Później jeszcze szybko umyłam moje auto i nawet pościerałam kurz w środku, a to wszystko dlatego, że wczoraj znalazłam w nim pasażera na gapę - małego pajączka. Już ze mną nie będzie jeździł. Za jakiś czas planuję także poodkurzać w środku, wtedy to już zupełnie będzie wyglądał niczym nowy z fabryki.

Obecnie dopiero co się umyłam, zmyłam maskę z twarzy i warto zaznaczyć, że wróciłam do olejowania włosów. Zobaczę jak będą się zachowywać i może bardziej regularnie będę korzystać z tej metody.

Teraz już tylko poprawię paznokcie i będę mogła iść spać. A no i się spakuję, bo wczoraj tego nie zrobiłam, a i tak miałam wszystko, a nawet i za dużo.
grafika cat, animal, and book

2 kwietnia 2019

I saw you in another's arms

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był naprawdę długi, a to wszystko dlatego, że po lekcjach miałam kurs. W domu byłam praktycznie wieczorem, przynajmniej było jeszcze dosyć jasno.

No a co takiego oprócz szkoły robiłam? Posprzątałam w kuchni, zjadłam coś i miałam moją nową białą herbatę. Nawet okazjonalnie zobaczyłam część M jak miłość. Szczerze mówiąc coraz mniej przyciąga mnie ten serial.

Obecnie dopiero co skończyłam pisać notatki z dwóch lektur na jutro na polski, jeszcze pozostało mi spakować się, umyć i szybko iść spać. Bo jutro nie będzie spania do ósmej, a już prawie dwie godziny wcześniej będę musiała być na nogach. Zresztą do domu chyba znowu wrócę tak późno. Już czekam na piątek albo weekend, żeby znowu znacznie odpocząć od szkoły. Przy tym też nie wiadomo co będzie ze strajkiem. I tak myślałam już potem nie chodzić do szkoły na wszystkie lekcje. Sama więcej zrobię do matury, jeśli będę miała chęci i czas. Muszę naprawdę dobrze się zorganizować.
grafika house goals stunning and ocean dream relax

1 kwietnia 2019

Hello April!

Hej,
Poniedziałek.
Pierwszy dzień kwietnia.
Prima aprilis.

Strasznie nie chciało mi się dziś wstać, jedno że to poniedziałek, a drugie, że po zmianie czasu i w pewnym stopniu jeszcze nie wróciłam do normalności. Tym bardziej, że wieczorem wydaje mi się jakby było jeszcze wcześnie, a wcale nie jest.

Dzisiejszy dzień był całkiem zabawny, nawet udało mi się wrobić kilka osób. A poza tym był to dosyć pracowity dzień, ruszyłam z myciem okien, do świąt będą czyste, jeśli nie będzie padał deszcz. Poza tym wieczorem byłam w sklepie i już znowu z powrotem mam moje masło orzechowe, zobaczę czy to była tylko chwilowe zauroczenie czy też bardziej prawdziwa miłość. A w dodatku w końcu piramidki z Liptonu były w promocji, tym razem padło na moją również ulubioną białą herbatę z maliną.

Dopiero co się umyłam, teraz pozostało mi poczekać aż wyschną mi włosy i będę mogła iść spać, ale jeszcze przed tym musiałabym zrobić zadania i spakować się na jutro. Całkiem możliwe, że to mój ostatni tydzień w średniej szkole. Może jeszcze uda mi się zobaczyć jakiś odcinek serialu.

Jutro planuję wstać szybciej, może pojadę do piekarni, a potem umyję z jakieś dwa okna, bo prawdopodobnie znowu wrócę późno wieczorem z powodu kursów. Ale to wszystko jeśli wstanę około siódmej i jeżeli będę miała wystarczająco chęci.
grafika april, quotes, and flowers