31 stycznia 2014

Bye, bye!

Hej,
No to dziś już piątek i do tego ostatni dzień miesiąca i też ostatni dzień moich i niektórych z was, ferii. Będzie trochę smutno, bo będę musiała wrócić do szkoły, ale myślmy pozytywnie tylko 21 tygodni i mamy wakacje! A na razie musimy się trochę pomęczyć.
Już jutro będzie luty, a pogoda na taką nie wygląda, bo zawsze w styczniu i luty było najzimniej, a teraz 4 stopnie na plusie? co za tym idzie topnieje śnieg. A dzisiaj nawet świeci słońce, co bardzo mi poprawia humor. Słońce z połączeniem topniejącego śniegu okropnie rażą w oczy, ale to jest takie fajne i za razem dziwne. A tym razem myślałam, że śnieg zostanie na dłużej, ale tak jak zwykle, ani się nie zadomowił i już znika. Trzeba było się nim nacieszyć, ale raczej jeszcze spanie. ♥♥♥
miłego piątku wszystkim życzę, wykorzystajcie ten ostatni dzień stycznia dobrze. :)

30 stycznia 2014

From tumblr.

Hej,
Już czuję, że te ferie zbliżają do końca, trochę nie chcę wracać, a potem ja będę chodzić do szkoły i gnić tam, a wy będziecie mieć wolne, ale tak zawsze jest, ja chyba bardziej jednak wolałabym mieć ferie tak jak w zeszłym roku, pod koniec lutego. Bo wtedy ta świadomość, że wszyscy co już je mieli, teraz się uczą i w ogóle. Ale no m tego nie wybieramy. Ale i tak było fajnie, tym co się zaczną ferie, życzę miłych, fajnych ferii oraz, żeby całkowicie ja wykorzystali. 
A teraz jeszcze sobie kolejny kolaż ze zdjęciami z mojego tumblra.♥
No i to tyle na dziś i pamiętajcie jutro piątek! Chciałabym cofać czas. 


29 stycznia 2014

Goodbye january!

Hej,
Już prawie cały styczeń minął, był bardo szybki, nie zatrzymałam się ani na chwilkę. Za dużo do szkoły nie chodziłam, bo tu wolne po nowym roku, kolejnym święcie, a teraz jeszcze ferie, mimo to zaliczyłam w nim wielką ilość sprawdzianów, kartkówek. Ale nie teraz pora, aby o tym mówić, a właściwie pisać, bo jak mówiłam jeszcze mam ferie. Już całkowicie odpoczęłam od szkoły, ale tym razem nie dawałam sobie nadziei, że w tym czasie pouczę się, bo dobrze wiedziałam, że tego nie zrobię.
A za kilka dni już będzie luty, teraz zima jest dla nas bardzo miła, nie jest za zimno (ale i tak po dłuższym spacerze zamarzały mi ręce), prawie cały dzień jest jasno, bo śnieg odbija światło i przez to jest bardzo fajnie, nawet nocą. I będzie już luty czyli tylko około 21 tygodni szkoły, z czego będą jeszcze wycieczki, parę lekcji pewnie wypadnie, a w czerwcu to już będzie znacznie luźniej.
Wykorzystaliście dobrze ten miesiąc? Mam nadzieję, że tak. ♥♥♥


28 stycznia 2014

Satysfakcjonujące...

Hej,
Dzisiaj pomyślałam, że napiszę trochę o ocenianiu kogoś, gdy go się nie zna i o obgadywaniu. Więc zaczynam.
Ile razy słyszeliście jakieś plotki wzięte nie wiadomo skąd na swój temat, ile razy przez przypadek, ktoś was obraził nie zamieniając z wami więcej niż kilku słów, ile razy dowiedzieliście się jakiś bardzo ciekawych rzeczy na swój temat, od nie znanych Ci osób. Dlaczego się tak dzieje, bo ludzie po prostu zazdroszczą i myślą, że jak powiedzą coś kompletnie zmyślonego na twój temat to zabłysną, ale tak się nie dzieje, lecz wymyślona plotka leci dalej, niektórzy ludzie nie potrafią trzymać języka za zębami, obiecują, że nie powiedzą, a to i tak wędruje dalej. Ja staram się nie obgadywać ludzi, a zwłaszcza tych mi nie znanych. Wyznaję zasadę: kto z tobą obgaduje, obgaduje te ciebie, chyba że to twoja PRAWDZIWA przyjaciółka. Największym szczytem bezczelności jest obgadywanie kogoś, kto jest w tym samym pomieszczeniu i możliwe, że słyszy te satysfakcjonujące "historie z życia".
Ocenianie innych przychodzi ludziom za łatwo.
A ty co myślisz na ten temat?

27 stycznia 2014

It's cold! brr

Hej,
Dziś może nawet jest cieplej na dworze, ale jakoś bardziej odczuwam tam chłód. Znowu kolejna taka szybka zmiana temperatury, z -14 od razu na około -3, a potem ludzie znowu chorują.
Tak jak mówiłam został mi tydzień ferii, muszę go jak najlepiej wykorzystać, bo w tym roku już takich nie będzie. Niektórym dopiero te dwa wolne tygodnie się zaczną, a mi się skończą. No, ale jak mówiłam jeszcze ten tydzień.
Za chwilę znowu pójdę na podwórko i trochę pomarznę, czasami to takie dziwne lub głupie uczucie jak zamarzasz, ale taka temperatura do prawdziwego zamarznięcia to za mało, to dobrze. Jak kiedyś oglądałam jakiś film, o miejscu gdzieś w Azji, to tam cały czas w zimę było ciemno i okropnie zimno, bo dochodziło tam, aż do -48 czy nawet więcej stopni. Jakoś nie mogłabym sobie tego wyobrazić tutaj w Polsce. A śnieg na razie przestał padać, ale nie topnieje, teraz to trochę się pogubiłam w tej pogodzie.
:)

26 stycznia 2014

Shine bright like a snow!

Hej,
Dzisiaj kolejny wolny dzień, niedziela, jakoś nie zbyt je lubię, bo zazwyczaj jak chodzę do szkoły to muszę się w nią uczyć i jest trochę nudno czasami, a czasami znowu nie. Najbardziej z całego tygodnia to lubię piątki i soboty, a niedziela dla mnie to tylko taka pozostałość po weekendzie.
Został mi tylko tydzień ferii, myślę, że to odpowiedni okres czasu, bo przez te dwa tygodnie można wypocząć i przygotować się znowu na kolejne tygodnie szkoły. Bardzo miło tak sobie posiedzieć i nie mieć prawie żadnych zobowiązań, zadań, nauki. Po prostu wolne.
Już śnieg nie pada, ale nadal jest i pozostanie, dzisiaj już jest trochę cieplej, bo jest -13 stopni, uu cieplutko. Śnieg teraz pięknie błyszczał wśród promieni słońca, jakby na białym puchu był rozsypany brokat, tak ślicznie i magicznie. :)

25 stycznia 2014

Let's snow!

Hej,
Dzisiaj jest jeszcze zimniej niż wczoraj, ale właśnie teraz jestem pewna, że zima dobrze się zaczęła. I tak myślę, że raczej szybko nas nie opuści. Ale teraz to nic nie wiadomo, przedwczoraj było 8 stopni na plusie, wczoraj -10, a dzisiaj -15. Trochę gwałtowna ta zmiana temperatury, ale co zrobimy. Mi na razie podoba się taka pogoda, ale gdy będę musiała gdzieś iść, albo po feriach ze szkoły do domu to nie jestem pewna czy taka pogoda by mi się podobała. Dzisiaj cały dzień też u mnie pada śnieg, teraz już trochę przystopował, ale to nie koniec. Jest zimno, ale tak czy tak zdjęcia z udziałem śniegu są piękne i magiczne, a zwłaszcza gdy on pada lub są takie kryształki albo widok dymu z ust. Mam już tyle pomysłów. ♥
A teraz na razie sobota, może zobaczę jakiś film lub znowu się tak poobijam. Bardzo fajnie tak sobie posiedzieć w cieplutkim domku, kiedy tak śnieży i nie muszę nigdzie wychodzić.
A jak tam u was pogoda? Miło mija wam weekend? ♥

24 stycznia 2014

Snow.

Hej,
Jak minął wam ten tydzień, mam nadzieję, że dobrze, bo dla mnie był on zajęty całkowicie tylko odpoczywaniem, i już nawet nie odróżniam, który jest dzień. Normalnie jak chodzę do szkoły też tak mam, ale piątek od razu rozpoznam. To najlepszy dzień w tygodniu, bo jednak coś się robi, a już myśli się o weekendzie.
Temperatura na dworze całkowicie zmalała, jest około -10 stopni. Ale w końcu to zima, styczeń. A śnieg pada, tak jakby próbował padać, ale za razem nie mógł. I tak delikatne sobie prószy, ale co chwilę mocniej. Może jeszcze będę miałam całkowicie białe ferie. Chociaż jest nie wiele śniegu to w nocy niebo było o dużo jaśniejsze, bo pomarańczowe. Jednym z zalet śniegu dla mnie jest właśnie to rozjaśnione niebo. Ale jak będzie go za dużo to już nie będzie tak miło.
:)

23 stycznia 2014

Wehikuł czasu!

Hej,
Wy też czasem zatrzymujecie się w czasie i wspominacie wszystko co minęło. Wszystkie miłe i złe chwile, osoby, które stały się naszymi przyjaciółmi lub wrogami, minione lato, pierwszy dzień w szkole i ten strach, niepokój, radość w wielu chwilach. Fałszywość i nienawiść ludzi.
Wszystko to już minęło, ale nasza przeszłość czasem dobra, czasem złą uczy nas. Bo najlepiej dowiemy się na własnej skórze, co z tego, że ktoś zrobił tak samo i mu się nie udało, skoro mi może pójść dobrze. Dlatego też chyba najmniej lubię historię w szkole, bądźmy szczerzy nienawidzę jej. Po co uczyć mi się co było dziesięć tysięcy lat temu. Dla mnie liczy się tylko teraźniejszość, niekiedy wychodzę na tym źle, ale to moje błędy i nauka. Drugi raz nie popełnię tego samego błędu, nie wejdę do tej samej rzeki. Chyba, że jednak, nigdy nic nie wiem, może kiedyś nie będę o tym tak myśleć i znowu zrobię to samo. Nie wiem, nikt nie wie. A oceniać inni ludzie mnie nie muszą, sama potrafię powiedzieć sobie co zrobiłam nie tak, źle, a co dobrze. O przyszłości też czasem myślę i jak słyszę, że ktoś napisał sobie scenariusz na całe przyszłe życie to się dziwie, ja nawet nie wiem co dzisiaj zjem, a ktoś zaplanował sobie na jakie pójdzie studia będąc w gimnazjum. A może oni tylko próbują siebie pocieszać, właściwie dobrze mieć jakiś cel, ale czy nie łatwiej taki, który prawdopodobnie w 90% się spełni? A może to tylko ja tak myślę.
:)

22 stycznia 2014

Dzień Dziadka!

Hej,
Wczoraj był dzień babci to dzisiaj jest dzień dziadka.
Nie będę znowu pisać o tym, abyście pamiętali o życzeniach, bo dziś chyba nie da się zapomnieć, a może.
A pogoda poprawiła się, bo nareszcie spadło trochę śniegu, a teraz on sobie topnieje. Nie ma go za dużo, a od razu jaśniej na podwórku.Mogło by jeszcze trochę spaść i tak zostać, było by świetnie. Teraz zdałam sobie sprawę jak bardzo brakowało mi śniegu w święta i nowy rok, w końcu to zima i bez śniegu się nie obejdzie. Jest temperatura trochę poniżej zera, jest ona odpowiednia do takiej pogody.
Pewnie jeszcze się nacieszymy śniegiem w Wielkanoc haha :)


21 stycznia 2014

Dzień Babci!

Hej,
Nie zapomnijcie, że dzisiaj dzień babci, jak jeszcze swojej nie złożyliście życzeń to idźcie.
Kto nie lubi swoich babć, w końcu ma się je tylko dwie, a niektórzy tylko jedną lub wcale. Ale jeżeli mamy takie szczęście, że mamy je dwie to się cieszmy. Każdy ma jakieś fajne, śmieszne, a i straszne historie ze swoją babcią. Czasami może i trochę nas zdenerwują, ale to pewnie dlatego, że nas kochają.
Pogoda nas nie dopieszcza, u mnie nadal pada deszcz i nie zamierza przestać. Słyszałam o wielu wypadkach przez zamarzający deszcz wiele osób połamało sobie ręce i nogi. To jest aż straszne. To już lepiej, żeby był śnieg, ale nie lód. Zimno też jest, oby ta pogoda się polepszyła.
A teraz życzę wszystkim babcią wszystkiego najlepszego! :) I tak pewnie nie czyta tego żadna babcia, ale żeby nie było. :) haha

20 stycznia 2014

Deszczowo.

Hej,
Co tam u was? Jak minął wam dzień?
Macie fajną pogodę, czy też u was pada deszcz jak u mnie. Trochę nie pogodny ten mój początek ferii, ale mam nadzieję, że jutro będzie fajniejsza pogoda.
Mówiłam sobie, że jak będę miała wolne to będę długo spała, a wstałam coś około po ósmej. Ale jutro mam myśli, że to sobie odbiję. Przez te dwa tygodnie raczej odeśpię cały szkolny tryb.
Mimo deszczowej pogody dzień bardzo miły i pozytywny, choć trochę nudy i zachęcający do pójścia spać. Nudny, nudny, nudny mimo, że mam co robić wydaje mi się całkowicie bezsensu i po prostu śpiący, ale też trochę fajny bo mogę siedzieć z kocem i herbatą. Oby jutro była chociaż trochę lepsza pogoda. W końcu ferie dopiero mi się zaczęły, a do końca się nie śpieszę, toteż zdążę wyspać się, porobić coś fajnego i ciekawego i całą resztę moich planów. :)
Dzisiaj nie mam zbytnio co pisać, więc was żegnam i życzę miłej reszty dnia i wieczoru.


19 stycznia 2014

Coffee ♥

Hej,
Jak tam wasza dosyć ciepła niedziela.
Dziś po raz pierwszy od tygodnia zawitało u mnie słońce, wiem, że u niektórych z was było prawie cały czas. A u mnie nie, dopiero dziś, toteż wykorzystałam taką ładną pogodę na spacer. I ciągle myślę tylko, jednak nie tylko, ale w większości o tych feriach i muszę postarać się tak, aby te były tymi najlepszymi. W końcu w roku będą one jedynie raz. :)
Słonecznie było, ale też nie długo i znów wróciły stare dobrze mi znane chmury. A teraz jest zupełnie ciemno, a dopiero kilka minut po siedemnastej. Zawsze też jak idę spać oglądam strefy czasowe, bo mam taką aplikację w telefonie i to jest takie pocieszenie, że ja dopiero idę spać, a w Hongkongu jest już siódma i większość osób wstaje do szkoły lub pracy. Albo gdy przyjdę ze szkoły, a w Nowym Yorku jest dziewiąta.
A do tych, którzy jeszcze trochę poczekają na ferie mam tylko jedno zadanie, pozytywne myślenie, bo w końcu jak w będziecie mieć wolne, ja będę musiała się uczyć i wstawać o szóstej trzydzieści.
:)

18 stycznia 2014

Vaguely.

Hej,
Dziś dzień z kolejnej serii zamglonych i zimnych. Od samego rana jest mgła, już trochę opadła, ale nadal jest dosyć silna i znów nie ma słońca. Trochę nie fajnie, ale w takich dniach warto pomyśleć sobie, posiedzieć, wypić coś ciepłego i zapalić świeczkę, poczytać jakoś dobrą książkę. Ja na teraz nie mam żadnej fajnej, którą mogłabym czytać, ale spodobała mi się z opisu i opinii innych osób, które ją mają. Jest to książka Demi Lovato "Bądź swoją siłą przez 365 dni w roku" lub wersja po angielsku "Staying strong 365 days a year". Wolałabym wersję polską, ale angielska też może być.
I głównie jest też sobota czyli głównie dzień do takiego leniuchowania i wszystkiego co wymieniłam wyżej.
A wy jak spędzacie lub spędzicie sobotę? Robicie coś ciekawszego niż odpoczywanie?

17 stycznia 2014

It's todaaay!

Hej,
Już dziś rozpoczęły mi się ferie, a właściwie to dopiero w poniedziałek. Ale w najbliższe dwa tygodnie nie chcę słyszeć o szkole, dobrze, że się nie zapisałam na projekt z chemii, bo te osoby będą musiały iść. hahah. Już lepiej, nie jestem nie miła, ale jak pomyślę, że ja będę leżeć w cieplutkim łóżku, a oni będą się "uczyć" to jakoś tak miło. Nauczyciele też pewnie nie będą nic robić, bo ich się pytaliśmy. Oby te dwa tygodnie nie były, aż tak bardzo szybkie.
Dzisiaj to też praktycznie nie mieliśmy lekcji, bo sprawdzian, trzy godziny oglądania filmu, rozmowy z panią od historii, słuchanie na angielskim. Wszyscy czuli już te ferie i nie dali żadnych zadań. A na wos'ie robiliśmy sobie zdjęcia z panią z biologii i z wos'u.
A pogoda nadal taka sama, choć trochę tak jakby było widać, że słońce gdzieś tam jest, ale i tak nie wyszło, może nas nie lubi. :)


16 stycznia 2014

Only tomorrow yet ♥

Hej,
Co tam u was, zauważyliście jak słońce dziś głośno świeciło, aż musiałam ściszyć telewizor, bo mi się zimno zrobiło. Hahaha (spadłam z dywanu) nie mogę z mojej klasy, po prostu lepiej nie mogłam trafić. Zawsze w podstawówce były wąskie raczej małe grupki, a teraz tak nie jest no prawie, może oprócz kilku osób. A tak to bardzo lubię moją obecną klasę.
Jeszcze idę tylko jeden dzień do szkoły i mam ferie, został mi tylko jeden jutrzejszy sprawdzian z matematyki i mam całkowicie wolne. Wtedy będę mogła powiedzieć, że pokonałam cały ten czas sprawdzianów. :) Teraz tylko muszę się trochę pouczyć i mogę nic nie robić.
Kolejny dzień bez słońca, może powinniśmy się przyzwyczaić, ale wczoraj u mnie taka jakby padał deszcz ze śniegiem, ale bardziej deszcz. Bo w końcu w poniedziałek podobno ma padać śnieg, właśnie wtedy, kiedy rozpoczną mi się ferie. Fajnie by było, bo fajniej by się siedziało i zwyczajnie patrzyło za okno, piło coś ciepłego. Wtedy to jest takie niesamowite, świetne, chyba wiecie o co mi chodzi. :)
A u was jaka pogoda? Macie śnieg?


15 stycznia 2014

Day full of happiness!

Hej,
Dzisiejszy dzień zapowiadał się beznadziejnie, a na prawdę był wspaniały. Szłam sobie schodami i spotkałam wicedyrektora, a on gratulował mi wzorowego zachowania, a ja nic nie wiedziałam, a potem taki wielki wybuch radości, szczęścia i zadowolenia z samej siebie na raz, bo jednak mam zachowanie wzorowe! Później w ogóle był szczęśliwy i nie poszłam do tablicy na matematyce, na kartkówce z niemieckiego napisałam wszystko nawet na szóstkę, a reszta dnia też minęła bardzo miło i fajnie.
Teraz zostało mi się jeszcze trochę pouczyć z polskiego, bo jutro wieeelki sprawdzian i jakoś w ogóle nie chce mi się uczyć. Nie przepadam za językiem polskim jako przedmiotem, bardziej lubię inne języki.
A pogoda też nie pomaga, bo od samego rana cały czas jest ciemno i ponuro, a do tego jeszcze padało. Za to jednak trochę bardziej trzyma mnie ona w domu i nie ma możliwości, żebym się w końcu nie pouczyła. Lecz wolę pogodniejsze dni. Zostały mi tylko dwa dni szkoły, fajnie mieć ferie, ale najbardziej lubię to odliczanie, a to tak szybko minie.
:)

14 stycznia 2014

Tattooed Heart ♥

Hej,
Jak minął wam dzisiejszy dzień, mój był całkiem fajny. Miałam skrócone lekcje i jeszcze na trzech byliśmy w domu kultury, ale cały ten dzień strasznie się ciągnął. Ale pocieszenie jest dla mnie, że idę jeszcze tylko trzy razy do szkoły i wolne, ferie nareszcie. Teraz jeszcze tam sobie kilka sprawdzianów i mogę rzucać wszystko na dwa tygodnie. To wydaje się tak dużo czasu, a minie on bardzo szybko. Ale zawsze fajnie tak odpocząć i w ogóle się nie uczyć. Czemu nie, a potem znowu wracamy i znowu zaczną się sprawdziany, kartkówki i zadania. Los szkoły.
A później rozpocznie się odliczanie do wakacji, bo zostało jeszcze około 5 miesięcy. Wakacje też tak szybko i miło przelecą, a potem kolejna klasa tym razem już będzie trzecia. Ale to jeszcze 7 miesięcy, więc na razie nie mam co myśleć o przyszłości. Dla mnie i tak zawsze najważniejsza jest teraźniejszość. :) A tak ogólnie to dzień minął całkiem fajnie.


13 stycznia 2014

Magic!

Hej,
No to już prawie pół nowego miesiąca w roku nam minęło. I jaki ten okres czasu dla was był? Bo dla mnie nawet fajny, oprócz teraźniejszego, bo mam pełno sprawdzianów w okresie tych dwóch tygodni przed feriami miałam (jeszcze kilka będę mieć) osiem sprawdzianów. Bo wszyscy nauczyciele sobie pomyśleli, aby teraz zadać nam jego sprawdzian, bo później inni nauczyciele będą chcieli dać i co jakoś teraz mam prawie codziennie sprawdzian lub chociaż kartkówkę, a potem nic, zupełnie nicość. Ale nie będę się już tu użalać. Zawsze mogło być gorzej. Najważniejsze to jest myślenie pozytywne. Bo w końcu mam tylko cztery dni i ferie. A do tego jutro lekcje skrócone, a jeszcze jest możliwość, że pójdziemy do domu kultury.
Dzisiaj w szkole mieliśmy magika, ee nie iluzjonistę, od razu lepiej, bo Magik to wyskoczył przez okno. Ale wracając pokazywał wszystkie te "magiczne" sztuczki, a wszystko to dało się łatwo, niekiedy nie, aż tak łatwo, zauważyć. Bo magia nie istnieje, istnieją tylko złudzenia optyczne i osoby, które potrafią dobrze je zrobić. Ale jednak najlepsze było wejście tego "magika", od razu reklamował swoją stronę, ale co tam jak lubi. Ale tak to było nawet fajnie, a zwłaszcza to komentowanie.
A potem zamiast w-f''u sprzątaliśmy salę i graliśmy w dwa ognie z pierwszakami, u nich skończyło się chyba wybitym palcem i rozwalonym nosem. To musiało boleć, ale to gra, zawsze mogło to przydarzyć się komuś innemu.
Podsumowując cały dzień był nawet fajny, a teraz znowu nauka, muszę wracać, a nie mam chęci. .
:)

12 stycznia 2014

LOL

Hej,
Ostatnio nie wiedziałam co robić i chciałam zobaczyć jakiś film, wybór padł na "LOL: Laughing Out Loud. Czyli film opowiadający o życiu 15-letniej Loli, która wraca po wakacjach do szkoły i nie jest jej zbytnio do śmiechu, zdrada przyjaciółki to tylko początek, później zostaje rzucona przez swojego chłopaka i swoje upodobania kieruje w stronę jego najlepszego przyjaciela Kayla, który z czasem staje się też jej najlepszym przyjacielem. Lola zaczynać mieć problemy z narkotykami, a także zaczyna myśleć coraz więcej o seksie. W tym czasie jej 40-letnia matka zmaga się ze swoim rozwodem i nie rozumie lub nie zauważa problemów swojej córki. Jest w nim dużo kłótni, ale też i zabawnych scen, a po więcej trzeba po prostu zobaczyć. Film już trochę stary, ale ja jeszcze nigdy go przedtem nie widziałam, jest też francuska oryginalna wersja, ale myślę, że amerykańska jest lepsza. 
A wy oglądaliście ten film? Jak wrażenia?

11 stycznia 2014

The best day!

Hej,
Dzisiaj już sobota, jak miło móc trochę dłużej pospać, choć i tak obudziłam się szybko, a zasnąć potem się już nie da. Ale bynajmniej wykorzystam fajnie ten dzień.
Wczoraj był świetny dzień, cały ten tydzień w szkole był strasznie trudny i wszystkiego było pełno zwłaszcza kartkówek i sprawdzianów i stresów. I bardzo fajnie było tak odreagować z kolegami i koleżankami, a przy okazji zrobiliśmy tą antyramę, więc przyjemne z pożytecznym, ale i tak pewnie nasza wychowawczyni się do czegoś doczepi, a to i tak będzie stało gdzieś za szafą albo łóżkiem.
Pierwszy dzień w tym tygodniu mogę sobie po prostu posiedzieć, ubrać ciepłe skarpetki i pić herbatę. Jednym słowem idealnie. Jeszcze dziś będę musiała zrobić zadania i cały pozostały weekend mam wolny. A najważniejsze to to, że pozostał mi tylko tydzień szkoły i rozpoczynają mi się ferie zimowe, a wy kiedy macie ferie? :)


10 stycznia 2014

♕Damn you♕

Hej,
Co tam dzisiaj? radośni? Bo pamiętajcie dzisiaj mamy piątek! Nareszcie, jeszcze mam tylko tydzień i ferie, będzie to najgorszy tydzień, już mamy zapowiedziane cztery lub pięć ogromnych sprawdzianów.
Jednak dzisiaj nie poszłam do tej starej szkoły - mojej podstawówki, bo jeszcze dziś idę robić taką antyramę na pożegnanie jednej koleżanki, przepisuje się. I będzie nas tam około dziesięciu, ale zawsze tak robi się najlepiej takie prace. :) Za niedługo będę musiała wychodzić i widzę, że dzisiejszy wieczór spędzę miło. Jutro na szczęście sobota, jedyny dzień w którym można pospać dłużej, a ja i tak budzę się szybko, no cóż, a wy też tak macie? może nie jestem sama? :)
Miłego piątku i weekendu wszystkim!


9 stycznia 2014

Error!

Hej,
Jak tam minął wam dzisiejszy dzień? Mój był nawet w porządku i bynajmniej dzisiaj nie muszę się zbytnio uczyć. Kompletnie mam już dość szkoły i nauki, ale pocieszam się jutrzejszym piątkiem i weekendem. Sprawdziany minęły, oby było dobrze. Jeszcze mam tydzień do ferii. Dzisiaj miałam godzinę później i bardziej mi się nie chciało dziś wstać o siódmej, niż zazwyczaj o tej szóstej trzydzieści. I teraz jestem całkowicie wypompowana, tylko odpoczynek. Jutro też idę odwiedzić moją starą szkołę i trochę też poprzeszkadzać im na lekcji, pośmiać się z nich tak całkowicie bez powodu. :) I ogólnie dawno niektórych nie widziałam. Nawet nie wiecie jak bardzo chcę już ten piątek i weekend, jutro tylko kilka lekcji i mam całkowicie wolne, wolne, wolne i wolne. Nareszcie!
Cieszycie się że jutro piątek?


8 stycznia 2014

Nic, tylko nauka.

Hej,
Dzisiaj znowu był bardzo fajny i miły dzień, oprócz kartkówki z polskiego z której będzie prawdopodobnie 2 lub (oby nie) 1, trudno. I koledze z klasy coś się zgubiło, wszyscy wszystko przeszukiwaliśmy i znajdowaliśmy przeróżne rzeczy, nawet jakiś dziwny twardy żelek, który się kruszył i łamał, mniam. :) A potem znalazła się zguba i wszystko było fajnie, przez co mieliśmy skrócony test z angielskiego.
Teraz wyrwałam się trochę od nauki, bo jutro mam ten ważny sprawdzian z chemii z kwasów i chcę, muszę dostać dobrą ocenę. Wszystko idzie dobrze, tylko, żeby to wszystko mi się nie poplątało. Myślę, mam ogromną nadzieję, że będzie dobrze.
Trochę tak głupio teraz, że mam tylko się uczyć, idę do szkoły czy przychodzę z niej muszę się uczyć, na dłuższą metę było by to nie do zniesienia. Ale jeszcze dwa ostatnie dni i weekend, a ja mam jeszcze tylko siedem dni do początku ferii.♥ Nic tylko się cieszyć.
A co tam u was? :)


7 stycznia 2014

Back.

Hej,
Pierwszy dzień szkoły w tym roku minął nawet dobrze, strasznie nie chciało mi się dzisiaj wstać. W ogóle nie czułam, że dzisiaj wtorek i muszę iść do szkoły. Fajnie było mieć cały czas wolny, ale wszystko co dobre się kończy, jedynym pocieszeniem jest wiadomość, że za trzy dni weekend. A za niedługo ferie, więc nie jest, aż tak źle. Najpierw muszę się z powrotem przyzwyczaić do szybkiego wstawania i musiałabym/mogłabym też szybciej chodzić spać, ale jakoś wiem, że to się nie uda. Po prostu jestem przyzwyczajona do mojej pory spania, a czasami zwłaszcza teraz nie mogę szybko zasnąć, może za dużo myślę. Lub zwyczajnie mój organizm ma jeszcze wtedy energię i nie chce mi się spać. A teraz to nie problem, bo ostatecznie mogę lekko pospać na nudniejszej lekcji np. artystyczne, na których prawie nic nie robimy. Ale jakby tak całkowicie zasnąć, a wtedy nauczyciel by cię obudził, to było by strasznie dziwne, a mój kolega z podstawówki kiedyś tak zasną, a pani obok niego rzuciła z trzaskiem zeszyt i już nie spał. :)
A jak wasz pierwszy dzień w szkole w roku? Mam nadzieję, że pozytywny.

6 stycznia 2014

Powracamy?

Hej,
Przypominam, że jutro już szkoła! Miło co nie? Pewnie, że nie. Ale cieszmy się, że mamy choć dzisiaj wolne. :) Inni zza granicy już dziś musieli się uczyć i teraz pewnie siedzą w szkole, ale to zależy od kraju. Mówiłam sobie, że pouczę się bardzo dużo w tym wolnym czasie, ale nie wykorzystałam całkowicie tego czasu. Bynajmniej wypisałam sobie rzeczy na sprawdziany, które mnie czekają i obawiam się chemii, sprawdzian z siedmiu kwasów, wszystkich wzorów, doświadczeń i nie wiadomo czego, ale kilka z nich można zrobić na czuja, oby była pozytywna ocena, chciałabym 4, muszę się postarać. A potem jeszcze kolejne sprawdziany, kartkówki, pytania, wszystko wróci. Zacznie się też odliczanie dni do piątku i kochanego weekendu. Tak właściwie to w szkole nie było nas rok i najważniejsze nie pomylcie się w zapisywaniu daty, bo 13 trudno przerobić na 14. :)
Tylko sześć miesięcy i wakacje, damy radę. :)


5 stycznia 2014

Rutynowa niedziela.

Hej,
Dziś znowu niedziela, moje zazwyczaj wyglądają tak samo i są dość nudne, a do tego jutro poniedziałek, tyle że wolny, a we wtorek rozpocznie się szybkie wstawanie do szkoły. W całym tygodniu zawsze coś się dzieje, a w niedziele nic, zupełnie nic. Może to taki nudny dzień z powołania, nie raczej nie. Ostatnio jakoś często nie mogę szybko zasypiać albo w ogóle nie chce mi się spać. wy też tak czasem macie? Kiedy jest wolne to mogę spać do której chcę, a tak w normalnym tygodniu muszę wstać około 6:36. Jeszcze tydzień i u mnie zaczyna się nowy semestr, a u was kiedy? A za około miesiąc będę miała ferie, kolejne dwa tygodnie bez żadnej nauki. Jakoś mi się niczego nie chce. Ale muszę, szkoda, że wszystko tak szybko mija. Ale zawsze tak jest. Najważniejszy jest chyba codzienny uśmiech na twarzy :)


4 stycznia 2014

Cold winter.

Hej,
Jak tam wasze ostatnie dni lenistwa, za kilka dni znowu wracamy do szkoły i trzeba będzie się uczyć, w ogóle mi się nie chce, a może tak jeszcze tydzień wolego przygotowawczego do powrotu? Trudno, ale i tak mamy dużo wolnego w tym roku szkolnym.
Trochę trudno będzie mi się przestawić z późnego chodzenia spać i wstawania. Szkoła mogłaby zaczynać się o 12, a kończyć o 15 i wszyscy byli by zadowoleni, ale jest inaczej. I tak większość nauki, której uczymy się w szkole albo zapomnimy i w ogóle nam się nie przyda, chyba, że coś nas interesuje to wtedy raczej będziemy pamiętać. A gdyby jakiś temat w późniejszej edukacji przerabialiśmy to znowu musimy się tego nauczyć. Życie.
A może pora roku się cofnęła i teraz mamy późną jesień, a zima dopiero przyjdzie. Wszystko szare, zamglone, nie ma liści na drzewach i nie ma kolorów. Oprócz tego jest zimno i chyba będzie padał deszcz, u was też taka pogoda?
:) czekajmy w pozytywnych nastrojach!


3 stycznia 2014

Pomysłowe opakowanie!

Hej,
Dziś trochę inny post, bo o rolce z papieru toaletowego, haha, właściwie o opakowaniu z niego, więc zaczynajmy.
Chcesz dać komuś prezent na urodziny lub tak po prostu, jest to jakiś drobiazg i nie wiesz w co go zapakować albo chcesz sobie ozdobić coś lub schować w jakieś pudełka, a nie masz pomysłów. I tu rolka z papieru toaletowego świetnie się nadaje. Wystarczy zagiąć końce rolki do środka po obu stronach, następnie pomaluj/obklej to opakowanie na jakikolwiek kolor/wzór chcesz i ostatecznie ozdób, można zrobić różne napisy, przykleić wstążki, jakieś ozdoby i co wyjdzie? właśnie takie śliczne malutkie opakowanie:
(początkowe zagięcia)


   inne inspiracje:
   
Takie własnoręczne opakowanie jest bardziej wyjątkowe niż zwykła torebeczka, a na takiej rolce można zrobić jaki tylko się chce wzór, nie jesteśmy ograniczeni. :)
I co o nich myślicie?

2 stycznia 2014

Hello January!

Hej,
Tak wszyscy cieszyli się na sylwester i nowy rok, że całkowicie zapomniałam, że jest już też nowy miesiąc, styczeń! Nie zauważyłam go trochę, bo cały czas jest tak samo przez całą tą zimę, zawsze jak był styczeń to padał śnieg albo już był, a teraz w ogóle go nie ma. Jest jakby w jesieni, może trochę zimnie, ale poza temperaturą nic się nie zmieniło. Jak nie ma śniegu to narzekają, a jakby był to te by narzekali, że trudno się chodzi, jest zimno, trzeba odśnieżać..po prostu ludzie. Ale jakby był to było by chociaż trochę jaśniej i ogólnie był by ten klimat zimy. Ale no cóż, pogoda ma dla nas inne plany. Za niedługo już wracamy do szkoły, chyba, że ktoś już dzisiaj był, mam taką niechęć, znowu trzeba będzie się uczyć i już tyle sprawdzianów mamy zapowiedzianych na przyszły tydzień, bo "przed feriami wszyscy nauczyciele będą zapowiadać wam sprawdziany" pomyśleli sobie wszyscy nauczyciele, a przed feriami nie mamy żadnego sprawdzianu, może i tyle dobrego. Musiałabym się pouczyć i chyba to zrobię, a właściwie wypiszę wszystko co będzie, przy okazji ucząc się też. Niektórzy nauczyciele myśleli, że będziemy się uczyć podczas wolnego cały czas, no pewnie! może z dwie, trzy osoby takie są, reszta tak jak ja uczy się z dnia na dzień. Myślę, że tak jest najlepiej.

1 stycznia 2014

Mamy nowy rok!

Hej!
No to mamy nowy rok 2014!
Cieszmy się i świętujmy, bo jest on tylko raz, za rok będzie następny, za kolejny rok następny i później następny...i następny!
Mam nadzieję, że spędziliście lub spędzacie udanie sylwestra. :)
Jeszcze raz chciałabym życzyć wam dużo szczęścia, zdrowia, pomyślności w całym tym 2014 roku i aby wszystkie postanowienia się spełniły! Ja w was wierzę :)
A teraz kończę, bo wielu z was pewnie nie chce się teraz czytać! Więc do siego roku!
♥♥♥