31 maja 2018

Goodbye May

Hej,
Czwartek.
Ostatni dzień maja.

Jakoś szybko zleciał mi ten miesiąc, a w szkole to już w ogóle tym bardziej patrząc na to, że dobre pół miesiąca mnie tam nie było. A drugie pół to takie chodzenie, że chodzenie. Ważne, że zdam z dosyć dobrą średnią. A po wakacjach naprawdę będę się martwić egzaminem zawodowym.

Strasznie cieszyłam się tym długim weekendem. Chociaż jutro wstaję szybciej i ze znajomymi idziemy oddać krew. Bo już od dobrego tygodnia się umawialiśmy.

Obecnie już się umyłam, trochę podenerwowałam. Poczekam aż wyschną mi włosy i pójdę spać, a w między czasie może zacznę następny odcinek serialu.
Znalezione obrazy dla zapytania goodbye may

30 maja 2018

I was young

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień był całkiem fajny, bo praktycznie nie było lekcji. Byliśmy na zawodach, gdzie nie starając się za bardzo zajęliśmy trzecie miejsce, co dosyć dobrze nam wyszło.

A reszta lekcji to było tylko takie do przesiedzenia, jedynie nie pasowało mi to, że skończyliśmy godzinę szybciej, przez co musiałam czekać godzinę na zajęcia z angielskiego do stażu, ale cały wyjazd jest tego warty. A poza tym całkiem szybko zlatuje mi te półtora godziny, a jest dosyć śmiesznie i fajnie. Więc nie mam co narzekać.

Jedynie to, że w domu byłam przed siedemnastą i w pół godziny musiałam się zebrać i już wychodzić na ognisko, a tam tak jak zawsze było dobrze, co jakiś czas lubię się z nimi spotykać, bo na co dzień to byłoby za dużo. I tak w sumie w większości relacji, potrzeba trochę czasu osobno, ważne żeby nic się nie zmieniało.
grafika mobile app, android apps, and productivity apps

29 maja 2018

You were wild

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, chociaż trochę męczący i nudny.
Za dużo siedzenia w szkole, ale pociesza mnie fakt, że jutrzejszy dzień będzie ostatni w tym tygodniu w szkole. 

Skończyłam pierwszy sezon The 100
Szczerze mówiąc pozytywnie zaskoczył mnie ten serial, gdzie normalnie nie przepadam za elementami fantastyki. Jak na razie całkowicie przepadłam dla tego serialu. Mam nadzieję, że z czasem, następnymi sezonami moje uwielbienie nie zmaleje czy też nie uleci całkowicie.

Czasami tak sobie myślę, że chciałabym wstawać szybciej, robić sobie jakieś wypasione śniadanie, mieć aż nadmiar czasu na wszystko, a zamiast tego z roku na rok wstaję coraz później. Gdzie kiedyś wstawałam po szóstej, później już w pół do siódmej, a aktualnie najczęściej jestem na nogach o siódmej bądź kilka minut przed nią. No cóż, coś za coś, tak za to siedzę do późniejszych godzin. Liczę na to, że w ciągu tego wolnego uda mi się jakoś bardziej wyspać.

Obecnie już się umyłam, nawet nałożyłam maskę na twarz, teraz już tylko czekam aż wyschną mi włosy. Za chwilę spakuję się i zacznę następny odcinek serialu.
grafika watermelon, summer, and fruit

28 maja 2018

And we only got one life

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiejszy dzień był dosyć długi w szkole, bo po lekcjach miałam jeszcze okienko i dwie godziny zajęć z angielskiego do stażu, który będzie we wrześniu. Może i były tam poruszane strasznie proste kwestie, ale za to przynajmniej trochę się zapoznam z osobami, które też jadą, a niektóre pierwszy raz w życiu widziałam. Mimo wszystko czuję się, że dobrze się dogadamy i będzie całkiem okej, zresztą w środę znowu będę ich widzieć.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, spakować na jutro i iść spać. W między czasie może jeszcze uda mi się zobaczyć jeszcze jeden odcinek serialu, przedostatni pierwszego sezonu the 100.
grafika adventure, airplane, and explore

27 maja 2018

We were gold we were fire

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem fajny. Wstałam po dziewiątej, pomogłam przy obiedzie, później posprzątałam i miałam trochę czasu dla siebie. Dlatego też zrobiłam paznokcie i zobaczyłam dwa odcinki serialu, a później byłam na mieście. Ostatecznie wróciłam do domu i poszłam do moich dyni, aż zaczęło padać. Od razu zrobiło się tak lepiej, było jakby więcej powietrza i tak do wieczora siedzieliśmy na dworze przy grillu, brakowało mi takich wieczorów.

Obecnie już się umyłam, za chwilę spakuję się na jutro i poczekam aż podeschną mi włosy, możliwe że będę musiała je wysuszyć, a może nie. Potem już tylko pozostanie mi iść spać.
grafika beach, surf board, and waves

26 maja 2018

Maybe you and I could press rewind

Hej,
Sobota.

Dzisiejszy dzień był zupełnie inny niż normalne soboty.
A to wszystko dlatego, że rano musiałam wstać o siódmej i iść do szkoły, bo niby odrabialiśmy jeden dzień wolny, gdzie tak serio tylko posiedziałam tam sobie dwie godziny, ale przynajmniej mieliśmy czas porozmawiać sobie tak po prostu o ostatnich dniach.

A potem wróciłam do domu i robiłam to co zazwyczaj w soboty czyli sprzątałam, przynajmniej dzisiaj nie czułam się tak jak tydzień temu i serio to doceniłam.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, coś posiedzieć i spać.
grafika girl, travel, and outfit

25 maja 2018

Maybe we could take it back in time

Hej,
Piątek.

Dzisiaj w szkole nie byłam, ale za to w górach.
Na szkolnym rajdzie. W sumie to całkiem nam to się udało, a przynajmniej przebrania, bo mieliśmy na sobie krótkie spodenki i bluzki na ramiączkach, co do prawie trzydziestu stopni i pełnego słońca idealnie pasowało. Do domu wróciliśmy dosyć szybko, co w sumie podobało mi się. Jednakże to nie był taki najlepszy wypad. Ale tak czy inaczej nie będę narzekać.

Obecnie już się umyłam, za chwilę pomyślę czy jutro jednak idę do tej szkoły czy nie, no i w końcu pójdę spać, bo tak czy inaczej jutro sobota.
grafika drink, alcohol, and food

24 maja 2018

For thinking we could try

Hej,
Czwartek.
A już chciałam napisać że to ostatni dzień w szkole w tym tygodniu, a jednak nie. Bo w sobotę niby mamy odrobić jeden dzień wolnego. Zobaczymy jak to będzie wyglądać i czy w ogóle tam się zjawię.

A jutro na wycieczkę, na imprezę szkolną. Która jest już organizowana całkiem długo. A to będzie mój trzeci i ostatni raz. I tak jak za każdym rokiem, mamy też świetne przebranie - cenzurę, co szczególnie podobało się moim kolegom.
Mimo wszystko dziwne jest to, że za rok już będę absolwentką tej szkoły.

Obecnie już się umyłam, za chwilę spakuję się na jutro, przygotuję sobie wszystkie rzeczy i będę mogła iść spać. Bo jutro akurat wstaję szybciej. Ostatnie dni wstawałam coraz później, a nawet całkiem dobrze się wyrabiałam, po prostu musiałam być bardziej skupiona i zorganizowana.
grafika quotes and love

23 maja 2018

Am I out off my mind

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień był strasznie wolny. Praktycznie nic nie robiliśmy, przez jakieś pięć godzin tylko siedziałam. Czasami widzę czy w ciągu dnia dużo robiłam, bo jeśli nie to mój telefon wieczorem już woła o ładowarkę. I tak było właśnie dzisiaj.

No cóż, ale przynajmniej zobaczyłam jeden odcinek Life sentence i zasadziłam sobie drugą część dyni, zasiałam melisę i bazylię. Zobaczę czy coś z tego wyjdzie. Liczę na to, że tak. Czuję się niczym jakiś profesjonalny hodowca. Ale czemu nie.

Obecnie już się umyłam i czekam aż wyschną mi włosy. Jeszcze tylko muszę spakować się na jutro i zobaczyć z czego mam jutro kartkówkę z matematyki. A potem już tylko spać.
grafika food, healthy, and avocado

22 maja 2018

Tell him that you kissed me?

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry. Z rana półtora godziny byliśmy na konkursie dla wszystkich ekonomistów, a potem resztę dnia w kilka osób siedzieliśmy na drugim konkursie tym razem z prawa. Gdzie poszliśmy tak prosto z drogi, a razem z koleżanką udało nam się przejść do półfinału. Nie no nieźle było. A potem jeszcze jedna lekcja, okienko i poprawa oceny z zawodowego angielskiego.

Skończyłam drugi sezon Trzynastu powodów.

Szczerze mówiąc przedstawienie wszystkich wątków od drugiej strony mogło być całkiem ciekawe, jednak jakoś nie przypadł mi do gustu ten sezon. Jak dla mnie ta historia powinna się skończyć na pierwszym sezonie, ciągnięcie tego do kolejnych odcinków tylko zepsuje całokształt.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i spakować na jutro. A potem już tylko iść spać, dobrze by było zrobić to przed północą. W co trochę wątpię.
grafika flowers, ice cream, and food

21 maja 2018

That you miss me?

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiejszy dzień był dosyć wkurzający. Już zaczynając od tego, że trochę mi się zaspało, co jeszcze nie było problemem, ale to, że wyszłam później z domu już trochę było. Na drogach robiły się jakieś dziwne korki i dopiero o ósmej byłam na szkolnym parkingu, gdzie na jednym dużym miejscu wywalił się skuter, to już któryś raz z rzędu, jakby nie potrafili stanąć na mniejszym miejscu, gdzie idealnie by im było. Potem jeszcze wszystko dowalił sprawdzian, a właściwie dwa z pracowni i kolejne godziny siedzenia. A no i katar, którego mam nadzieję pozbyć się jak najszybciej.

Obecnie pozostało mi pouczyć się na jutrzejsze podwyższenie oceny i spakować się mniej więcej. Potem już tylko prysznic i hop do łóżka, chociaż pewnie i tak jeszcze trochę posiedzę.
grafika beauty, mac, and highlighter

20 maja 2018

Are you gonna tell him

Hej,
Niedziela.

Dzisiaj już zupełnie normalna niedziela.
Wstałam po dziewiątej i w sumie to cały dzień miałam co robić. Przy tym też udało mi się zobaczyć chyba dwa odcinki serialu trzynaście powodów i jak dla mnie lekko zepsuli ten serial, ostatecznie wypowiem się jak już zobaczę wszystkie odcinki. Ale do tego, jeszcze będę potrzebować kilka dni.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, spakować na jutro i coś pouczyć, bo całkiem możliwe, że jutro będę miała dosyć spory sprawdzian z pracowni. A potem już tylko spać, a w między czasie liczę na to, że jeszcze coś porobię. Mimo wszystko jutro znowu poniedziałek.
grafika couple, love, and hug

19 maja 2018

I’m your everythin’

Hej,
Sobota.

Wczorajsza noc była dosyć udana, a przynajmniej do pewnej godziny, sytuacji.
Po prostu dla mnie to był serio fajny 3/4 metek, a strasznie podobało mi się też to, że mogliśmy wrócić do domu pieszo. A co do studniówki to także liczę na to, że jednak odbędzie się w moim mieście. Jedynie chciałabym, żeby nie było żadnych krzywych sytuacji, bo serio były one zbędne. W poniedziałek dokładnie porozmawiamy sobie ze znajomymi, co i jak.

A dzisiaj ciężki dzień. Wstałam po dziesiątej, a o dwunastej położyłam się na jakąś godzinę, później już postarałam się jakoś normalnie wstać i funkcjonować, nawet udało mi się poodkurzać dom. Ale tak czy inaczej cały dzień czułam straszny helikopter, mam nadzieję, że jutro będę się czuła niczym nowonarodzona.

Obecnie już się umyłam i za jakiś czas pójdę spać. Może jeszcze uda mi się zacząć następny odcinek nowego sezonu Trzynaście powodów.
grafika fashion, dress, and style

18 maja 2018

And we both kno-ow

Hej,
Piątek.

Dzisiejszy dzień był dosyć zabiegany i tak też będzie do samego końca. Aż w końcu jutro położę się spać. Bo dzisiaj w końcu nasz klasowy trzy-czwarte metek. Tak prawie na koniec trzeciej klasy technikum.

Za dużo tu się dzisiaj nie napiszę, bo post dodaję z wyprzedzeniem. Liczę na to, że wszystko się uda i będzie tak jak to z koleżanką zaplanowałyśmy. Zresztą jutro więcej się wypowiem, bo dziś akurat nie miałam za dużo czasu, a dla bloga tym bardziej. Głównie też dlatego, że miałam lekcje do czternastej.
grafika flowers, rose, and pink

17 maja 2018

You’re lookin’ at me

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był taki średni. Jakoś nie miałam humoru, a zazwyczaj poprawia mi się on w towarzystwie, ale tym razem i moje towarzystwo miało gorszy dzień. No cóż, tak sobie razem rozmawialiśmy co nas wkurza i całkiem sporo tego wyszło. Za to wszyscy liczymy, że jutrzejszy dzień będzie lepszy i to pod każdym względem, nawet pogody. Oby tylko znowu nie padało przez cały dzień. Zresztą zobaczy się jak to wszystko wyjdzie, ta nasza impreza kończąca trzecią klasę. Następna w kolejce jest studniówka, a potem już tylko zakończenie szkoły, więc musi być fajnie.

Skończyłam drugi sezon Riverdale.
Osobiście jak dla mnie ten serial trochę się zgubił, stracił taką przewodnią myśl. Nie był złe te najnowsze odcinki, jednak to nie to samo co na początku, gdzie było jedno morderstwo, ale postacie nadal były pojmowane niczym młodzież, nie dorośli, którzy mogą i mają wszystko. Zależy jak będzie wyglądał trzeci sezon, a do niego to jeszcze sporo czasu upłynie.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, przygotować trochę na jutro, coś pouczyć, spakować i iść spać. Chyba że jeszcze zacznę drugi odcinek nowego serialu The 100.
grafika food

16 maja 2018

And at the same time

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień był jednym z najdłuższych w szkole w ciągu ostatnich dni. Ale nie żałuję, że tam poszłam, chociaż większość godzin tylko przesiedziałam. Przynajmniej rano było dosyć dużo miejsca na parkingu.

Ale za to dowiedziałam się, że razem z koleżanką dostałyśmy się na staż w przyszłym roku szkolnym do Irlandii. Mam nadzieję, że uda mi się jechać i spędzę tam serio dobry czas. Tym bardziej, że jeszcze nigdy nie leciałam samolotem ani też nie byłam za granicą tak normalniej.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i gruntownie pouczyć na rachunkowość, bo jutrzejszy sprawdzian może być trochę decydujący co do oceny końcowej. A w międzyczasie może uda mi się zobaczyć jakiś odcinek serialu, choć to trochę wątpliwe.
grafika quotes and love

15 maja 2018

He’s all you need

Hej,
Wtorek.

Wczoraj miałam pięć lekcji, dzisiaj cztery. Skoda że jutro nie mam trzech.

Skończyłam drugi sezon Dom z papieru.
W sumie to zobaczyłam go w ciągu trzech dni. To narzucone tempo jest aż przerażające. Sama się tego nie spodziewałam. A ten serial okazał się naprawdę najjaśniejszą perłą.

Jest on po prostu fenomenalny. Już zawsze będę wszystkie seriale porównywać do tego. Jego wykonanie, gra aktorska, pomysł, aktorzy, sceneria, wątki i ciągłe zaskoczenie, dopracowanie wszystkiego.

Dzisiaj już chyba o niczym innym nie umiem się wypowiedzieć, muszę przeżyć ten serial, zakończenie i trochę sobie o nim porozmawiać.

No nic, idę się myć, spakować na jutro i może coś pouczyć i spać. Bo jutro już nie wstanę o ósmej, tylko o tej porze to już będę w szkole.
Znalezione obrazy dla zapytania lacasa de papel

14 maja 2018

You’re telling him

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiejsze pięć godzin w szkole jak najbardziej mi pasowało. Normalnie też mogłabym tak chodzić do szkoły. Ledwo tam weszłam, a już mogłam wyjść, a byłam na wszystkich lekcjach. Podobnie z parkingiem, nigdy za pięć druga lekcja nie było miejsca, dziś mogłam wybierać. A to dopiero maj.

Skończyłam oglądać pierwszy sezon Dom z papieru.
To jest serial życia. Po prostu strasznie przypadł mi do gustu, co tylko potwierdza jak szybko zobaczyłam ten sezon i obecnie jestem już na drugim odcinku drugiego sezonu. W ciągu kilku dni dokończę go, a potem już tylko pozostanie mi żałoba za nim. Liczę na świetne zakończenie.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i spakować na jutrzejsze cztery godziny w szkole. Mam jutro na prawie dziesiątą dlatego też pewnie jeszcze trochę posiedzę i może zacznę następny odcinek serialu.
grafika travel

13 maja 2018

Don’t know anythin

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry, a przede wszystkim słoneczny. Gdyby nie wiało aż tak mocno, pewnie byłoby dużo cieplej, a wtedy przyjemniej byłoby poleżeć sobie na słońcu i spróbować się poopalać.

Przede wszystkim oglądałam nowy serial, Dom z papieru, obecnie jestem na dziesiątym odcinku pierwszego sezonu. Moje tempo jakoś przyśpiesza z każdym odcinkiem, po prostu końcówka za każdym razem podburza mnie co będzie dalej. Tak jakby to był film pocięty na odcinki z podtrzymaniem na końcu każdego z nich. Zobaczymy z czasem.

Obecnie już się umyłam, skończyłam odcinek serialu, spakowałam się i jestem mniej więcej gotowa na jutro. Jeszcze tylko musiałabym przejrzeć portfel i może w końcu napisać coś w moim zeszycie.
Grafika użytkownika olivia

12 maja 2018

You don’t kno-ow

Hej,
Sobota.

Dzisiejszy dzień był taki typowy, tak jak zazwyczaj w soboty sprzątałam, odkurzałam, myłam podłogi i ogólnie robiłam wszystko to co musiałam. Chociaż torby z wycieczki dalej do końca nie rozpakowałam. Może jutro mi się to uda.

Poza tym oglądałam nowy serial Dom z papieru.
Już dawniej słyszałam o tym serialu, a dopiero teraz zdecydowałam się go zacząć i muszę przyznać, że jest świetny pod każdym względem. Aktorzy, sceneria, pomysł, wykonanie, szczegóły i dodatkowo język hiszpański. Jeśli miałabym popełniać przestępstwa to tylko w takim stylu. Chociaż tego akurat nie planuję, a przynajmniej zobaczę jak to wszystko się skończy.

Obecnie już się umyłam, jeszcze trochę posiedzę i za jakąś chwilę pójdę spać.
grafika girl, hair, and fashion

11 maja 2018

When he looks at you

Hej,
Piątek.

Dzisiaj już w domu.
Wycieczka jak najbardziej udana. Pogoda była świetna. Pierwszego dnia średnio podobało mi się te miasto, ale drugiego dnia jak chodziliśmy po dalszych dróżkach od rynku, które po prostu wyglądały niczym włoskie to po prostu przekonałam się. W dodatku kolorowe kamienice, duże kościoły, koziołki. To było to. Galerie też były fajne. A przede wszystkim przypadło mi towarzystwo, dobrze się dogadywaliśmy i serio było fajnie. Nawet pomimo prawie godzinnego opóźnienia pociągu.

Skończyłam siódmy sezon Suits.
Będzie ósmy, choć jak dla mnie to już lekkie naciąganie, aktualnie jest parę ciekawych wątków, ale mimo wszystko trzeba wiedzieć, kiedy skończyć.

Skończyłam pierwszy sezon Atypical.
Nowy serial, zanim zaczęłam go oglądać, myślałam że to będzie raczej słabe. Z czasem zorientowałam się jak bardzo się myliłam. Sezon ma osiem odcinków zobaczyłam je tak po pół na dwa dni, po prostu szybko bo byłam ciekawa co dalej. Jak najbardziej polecam ten serial i czekam na kolejny sezon.


Obecnie już się umyłam, posiedzę trochę i pójdę spać. Plany na dzisiejszy wieczór i noc były trochę inne, ale ostatecznie stwierdziliśmy, że w ciągu ostatnich dni mieliśmy dość wrażeń, a zamiast krwi mamy w większości alkohol. Po prostu odbijemy to sobie w następnym tygodniu. 
Grafika użytkownika petastefakova

10 maja 2018

It’s in his eyes

Hej,
Czwartek.

Trzeci ostatni dzień wycieczki.
Dzisiaj wielki powrót do domu, jutro coś więcej opowiem jak było. Mam nadzieję, że wstanę dosyć szybko zrobię co bym musiała i postaram się tutaj jak najwięcej opisać. Liczę na to, że aż tak bardzo nie będę zmęczona i te najbliższe dni jakoś przywrócą mnie do normalnego trybu, bo w poniedziałek już będę musiała iść do szkoły.

No nic, do jutra.
grafika quotes, words, and Leonardo da Vinci

9 maja 2018

He’s got no clue

Hej,
Środa.

Drugi dzień wycieczki.
Kolejne miasto.

Mam nadzieję, że pogoda jest albo przynajmniej będzie fajna bo spakowałam balsam do opalania, tak żeby nie wrócić z czerwoną twarzą i spalonymi ramionami, a pewnie nikt nie pomyśli o czymś na słońce. Dalej pamiętam, jak rok temu koleżanka wróciła ze spalonym przedziałkiem.

No nic, przynajmniej w tym tygodniu nie idę do szkoły ani razu.
grafika blue, architecture, and theme

8 maja 2018

You keep him in the dark

Hej,
Wtorek.

A dzisiaj pierwszy dzień wycieczki.
Jest ona trzecią i ostatnią z moją obecną klasą. Jedzie nas dosyć mało, ale niczemu nie przeszkadza, łatwiej będzie się dogadać.

Więcej pewnie napiszę coś jak już wrócę do domu. A właśnie wrócę w czwartek w nocy, więc raczej w piątek coś tutaj się odezwę. Zazwyczaj dosyć dużo mam do opowiadania po jakichkolwiek wyjazdach. Chociaż część tych rzeczy jest raczej, bardziej prywatna.
grafika american apparel, pale, and sun

7 maja 2018

So don't go look at me with that look in your eye

Hej,
Poniedziałek.

Dzisiejszy dzień był całkiem fajny. Spałam dosyć długo, robiłam co chciałam, dorobiłam coś do obiadu i oglądałam seriale.

Skończyłam czwarty sezon Black Mirror.
Czyli obecnie czekam na następne sezony, które mam nadzieję powstaną bo serio spodobał mi się ten serial, odcinki są długie, ale sezony są krótkie. Szczerze mówiąc tak akurat, na pewno warto go zobaczyć, daje do myślenia. A zwłaszcza na temat całej technologii i jej rozwoju.

Poza tym zaczęłam nowy serial, ale także krótki bo na razie ma tylko jeden sezon.
Atypical
Zobaczyłam już trzy odcinki i muszę powiedzieć, że mi się podoba, chociaż początkowo myślałam, że to nie temat dla mnie. Zobaczę następne odcinki i ostatecznie wtedy stwierdzę czy nie zmienię o nim zdania.

A dzisiaj było wielkie pakowanie, mam nadzieję, że o niczym nie zapomniałam i nie zapomnę.

No nic, idę się myć i spać, bo jutro wstaję przed czwartą.
grafika quotes

6 maja 2018

Haven't we been here before?

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był całkiem dobry.

Pomogłam przy obiedzie, siedziałam na dworze, opalałam się, kupiłam nowe czarne spodnie i zrobiłam herbatę.

Obecnie jestem tutaj, za chwilę zrobię sobie włosy płukanką i fajnie by było gdybym napisała coś do mojego zeszytu, bo spory czas tam nie zaglądałam. Poza tym przydałaby mi się lista rzeczy, które chcę spakować na wycieczkę. Bo właśnie w następnym tygodniu jedziemy na klasową wycieczkę do miasta. Posty tak czy inaczej będą, ale coś więcej opowiem w piątek, jak już będę w domu.

No nic, zrobię to co chcę i może jeszcze zobaczę odcinek serialu.
grafika food, healthy, and salad

5 maja 2018

It's two in the morning, the rain is pouring

Hej,
Sobota.

Obecnie już prawie północ, ja dopiero co się umyłam i dokończyłam odcinek serialu Black Mirror. Mimo wszystko chyba wolę jak serial w epizodzie około czterdziestu minut, ponad sto czasami powoduje, że aż nie chce się go zaczynać. Ale z drugiej strony akurat ten serial chcę skończyć.

Dzisiejszy dzień wyglądał tak normalnie jak to zazwyczaj w soboty.
Wstałam około dziewiątej. Sprzątałam, myłam podłogi, odkurzałam, zrobiłam coś do obiadu i w sumie to wszystko trochę czasu zajmuje. Ale przynajmniej wieczorem miałam trochę czasu i długo posiedziałam w wannie.

A teraz już tylko spać, może jeszcze tylko podsuszę włosy.
grafika college, studyspo, and 100 days of productivity

4 maja 2018

Turning up at my door

Hej,
Piątek.

Chociaż szczerze nie czułam za bardzo, że to właśnie piątek.

Skończyłam trzeci sezon Black Mirror.
Czyli obecnie zostało mi sześć odcinków czwartego sezonu i jestem na bieżąco. Wychodzi z tego tyle, że będę musiała znaleźć sobie nowy serial. Mniej więcej wiem jaki będzie mój następny, ale będzie on także krótki. Za to później jak wychodzą nowe sezony w jednym czasie, to po prostu nie wiem od czego zacząć. Choć ten czas kiedy mogę wybrać sobie nowy serial jest jednym z najlepszych.

Aktualnie pozostało mi już tylko opublikować tego posta, umyć się i będę mogła iść spać. Ale pewnie jeszcze trochę posiedzę, może coś zobaczę i w końcu rzucę się do łóżka.
grafika girl, friendship, and friends

3 maja 2018

Have you got no shame? You looking insane

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był zupełni letni, ciepły, aż wręcz upalny.
Zrobiłam obiad, posiedziałam trochę na dworze i przy okazji poopalałam się, zrobiłam dwa razy po dzbanku nowej herbaty z Liptona Forest Fruit. Jest całkiem okej, ale jak dla mnie Peach Mango to kompletny zwycięzca, moim zdaniem to jedna z najlepszych herbat tego rodzaju. Osobiście chciałabym też spróbować Tropical Fruit, choć też myślę, że za bardzo się z nią nie polubię. Zobaczymy w przyszłości.

A popołudniu, przez ten upał przyszła burza, która strasznie długo kręciła się po okolicy. Już nawet myślałam, że ominie moje tereny, a ona dopiero po dwudziestej przyszła i długo się rządziła, tak że większość znajomych zdążyło powysyłać snapy z błyskawicami.

Obecnie dopiero co się umyłam, zobaczyłam nowy odcinek Riverdale, jeszcze coś posiedzę i pójdę spać.
grafika food, coffee, and breakfast

2 maja 2018

F-R-I-EN-D-S

Hej,
Środa.

Dzisiejszy dzień był całkiem okej.

W ostatnim czasie zauważyłam, że strasznie szybko się denerwuję i wychodzę z równowagi, wystarczy jakieś chamsko wtrącone zdanie, a czasem nawet niektóre osoby nie muszą nawet wypowiadać słowa, głupi gest jakaś mina w zaskakującym czasie na mnie działają. Chciałabym jakoś lepiej sobie z tym radzić, ale w aktualnej sytuacji raczej słabo mi z tym idzie. Liczę na to, że z czasem będę łatwiej to wszystko znosić.

A wieczorem udało mi się zobaczyć całkiem fajny film Co się zdarzyło w Las Vegas.

"Po nocy w Las Vegas Joy i Jack budzą się jako małżeństwo. Na domiar złego jedno wygrywa fortunę za pieniądze drugiego. "

Szczerze mówiąc strasznie spodobał mi się ten film, a zwłaszcza końcówka, potrzebowałam takiego dobrego zakończenia. A przy tym całkiem przyjemną komedię.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Po drodze możliwe, że jeszcze coś zrobię albo po prostu sobie posiedzę.
Ups zapomniałam wspomnieć, że wczoraj jeszcze skończyłam film Serce z kamienia, może jutro o nim wspomnę.
grafika aesthetic, white, and architecture

1 maja 2018

Hello May

Hej,
Wtorek.
Pierwszy dzień maja.

Wczorajszy wieczór, noc w sumie też był całkiem fajne, głośne, udane. Las, ognisko, beerpong i trochę deszczu - w skrócie tak wyglądało to nasze spotkanie. Do domu wróciłam dosyć późno i dlatego też dzisiaj wstałam dopiero po dziesiątej. A i jeszcze po drodze spotkaliśmy kilka razy gromadki jeży, gdzie szczerze mówiąc w życiu widziałam takowych osobników kilka razy.

Dzisiejszy dzień w sumie też był dobry, zrobiłam coś na obiad, posprzątałam, upiekłam ciastka (typowo choinki też się znalazły) i nawet udało mi się poleżeć trochę na dworze.

Obecnie już się umyłam, dokończyłam odcinek serialu Black mirror, a jak tylko dodam tego posta, to wracam do oglądania filmu, którego mam w planach już dziś skończyć.
grafika 21, couple, and sexy