11 listopada 2014

Come with me

Hej,
Dzisiaj środa, ale nie taka zwykła jak co tydzień, bo właśnie dziś jest 11 listopada. Tą datę raczej każdy Polak powinien znać i widzieć chociaż trochę na jej temat.
Ja dzisiejszy dzień mogłabym podzielić na dwie części: do południa-kiedy to byłam w kościele ze sztandaru, a potem pod pomnikiem i drugą część po południową-do trwającej obecności gdzie głównie nic nie robię i obijam się. Ale nie jeszcze dziś muszę pouczyć się na angielski i myślałam o zrobieniu sobie jakieś świątecznej kartki. Tak wiem, że jeszcze 42 dni do Wigilii i 25 do mikołaja, ale znając takie przyszłościowe zamiary to zrobię to dopiero w grudniu. Więc jeżeli już zaczęłam rozważać nad tym to może i uda mi się to zrobić szybciej. Jak na razie nie mam też zbytnio pomysłów, chyba że taka odstająca choinka będzie fajna, ale jak na razie nie wiem.
Zapomniałam wczoraj wspomnieć, że minęło dwadzieścia miesięcy od założenia bloga, jeszcze cztery i mamy dwa lata. Ale to szybko mija, kolejny okres jesienno-zimowy tutaj.
Czyli długi weekend pomału dobiega końca.
:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.