20 grudnia 2014

be here next year

Hej,
Sobota, dzień niby taki samy jak co tydzień, ale jednak nie podobny, czemu sama nie wiem.
Nic wyjątkowego się nie działo, wstałam, zrobiłam jajecznicę, która była trochę nie dosolona, ale tak czy tak zjadłam ją z uśmiechem, żeby nie było, że coś wyszło mi nie do końca tak jak miało być. Potem sprzątałam, odkurzałam i ogólnie zajęcia na sobotę.
Coraz bliżej święta, właściwie to tylko cztery dni, ale pogoda zbytnio nie przypomina zimowej. Zresztą też zima zaczyna się za dwa dni, a śniegu tak czy tak nie widać. Być może spadnie na zajączka. Kiedyś w przyszłości być może będę mogła opowiadać moim dzieciom/wnukom, że jeszcze pamiętam święta w grudniu ze śniegiem i mrozem. Nie no, myślę, że jednak nie będzie aż tak źle z tą pogodą. Chciałabym taki świąteczny cud z białym puszkiem padającym z nieba w roli głównej.
Mimo wszystko dzień z cudownym humorem i odpoczynkiem.

14 komentarzy:

  1. Pamiętam, że 5 lat temu pierwszy śnieg u nas spadł 14 października :< Ta sobota była taka fojwa, rzeczywiście, a robiłam praktycznie to samo co Ty, może to za powodu tej przedświątecznej atmosfery ;)

    http://determined-sloth.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja też nic nadzwyczajnego wczoraj nie robiłam, a pomimo tego dzień udany, to pewnie dlatego, że możemy zapomnieć na chwilę o szkole ;)
    http://bunbons.blogspot.com/ zapraszam ♥

    OdpowiedzUsuń
  3. wczoraj cały dzień zamulałam ;/

    ewamaliszewskaoff.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja tam jutro mam urodziny :D

    Dodałabyś u mnie komentarz? Byłoby mi strasznie miło. Wesołych świąt! :)
    malinowe-ciasto.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Dobry post Wesołych Świąt i SZczesliwego nowego roku

    - http://laninatosia.blogspot.co.uk/

    OdpowiedzUsuń
  6. też oczekuje 2015 roku!

    Życzymy wesołych świąt!
    ♡ Twins Life. [KLIK] ♡

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.