27 października 2014

there is nothing

Hej,
nowy tydzień rozpoczęty, ostatnie dni października. A już w piątek Halloween, co prawda za bardzo nie jest obchodzone w Polsce, ale zawsze można urządzić sobie coś ze znajomymi albo zobaczyć co się gdzieś dzieje.
Dzisiejszy dzień taki zwyczajny, jako to większość poniedziałków nic wielkiego się nie działo. Z lekcji na lekcję czas mijał i jedynym pocieszeniem było to, że kończyłam godzinę szybciej. Jutro zapowiada się podobny dzień, może jedynie trochę dłużej tam posiedzę.
Teraz jedynie mam ochotę usiąść w pokoju, zgasić światło, wyłączyć wszystko, zapalić świeczkę i tak sobie posiedzieć. Czemu sama nie wiem, ale po prostu chciałabym się tak wyciszyć, a tu znowu czeka na mnie szkoła i nauka na jutrzejszy dzień. Ale może chociaż tą świeczkę sobie zapalę. Ciemność za oknem sprzyja do tego, wieczorem już szybko ciemno, ale za to rano było o wiele jaśniej, czyli tak jak zawsze coś za coś.
:)

3 komentarze:

  1. Też w poniedziałek miałam mniej lekcji :)
    Obserwuję i liczę na uczciwy rewanż.
    paulan01.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetne zdjecie, jest genialne. Post tez jest świetny :)
    Klikniesz w linki Sheinside u mnie?
    Proszę o klik w linki w tym poście

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.