20 lutego 2020

Distance, inches in between us

Hej,
Czwartek.

Tłusty czwartek.

Co muszę podkreślić, a właściwie chcę podkreślić. Bo naprawdę lubię ten dzień.

Dla sporej części osób na pewno lepsze święto niż walentynki. No nie powiem fajnie jest mieć jeden dzień w roku, w którym zje się kilka pączków, a w dodatku inni również je jedzą i wszędzie na około słyszy się tylko o pączkach. W zeszłym roku nawet specjalnie sama zrobiłam swoje pączki. Były naprawdę fajne i wyjątkowe, tylko olejem w domu śmierdziało przez jakieś dwa czy trzy dni. Jeden minus.

Dzisiaj też zajęłam się sprzątaniem w mieszkaniu, więc od razu skutecznie spalałam te pączki. Chociaż nie mam zamiaru się usprawiedliwiać, bo raz w roku to można.

Obecnie już zbieram się do mycia, zrobię sobie herbatę spakuję na jutro i pouczę trochę. To ostatnio już normalny tryb dla mnie.
grafika donuts, dessert, and food

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.