23 sierpnia 2015

Wish that we could go back in time

Hej,
Kolejny dzień minął.
Zacznijmy po kolei.
Tak jak przypuszczałam, skończyłam Podmiejski czyściec jeszcze wczoraj. To będzie serial tych wakacji. Dzisiaj również skończyłam czytać Dziesięć płytkich oddechów, moje przypuszczenia się spełniły, ale i tak wszystko skończyło się dobrze. To najważniejsze.
Zobaczyłam jeden serial, to chwyciłam się i drugiego, Świętoszki z Dallas, ciekawy tytuł, wczoraj napisałam 'świntuszki' więc raczej nie zapomnę tej nazwy. To taki miniserial, ma jedynie dziesięć odcinków, a aktualnie jestem na szóstym. Fabuła dotyczy życia grupki dorosłych kobiet, które czasami zachowują się niczym zazdrosne o wszystko dzieci, ciągle wspominając czasy licealne, kiedy to główna bohaterka Amanda, był dla nich strasznie wredna. Raczej nie spotkały by się za szybko, gdyby nie zginął jej mąż, a wtedy musiała razem z dwójką dzieci przeprowadzić się do rodzinnego miasta, Dallas i jej mamy, która jest bardzo fajna. Więcej nie będę zdradzać.
Co tu powiedzieć, niedziela jak niedziela. Wstałam, siedziałam na podwórku, czytałam, oglądałam. A teraz jestem tutaj, prysznic już wzięłam, łóżko rozłożyłam i leżę w nim z laptopem. Ze stacjonarnym komputerem było by trudniej przenieść go do łóżka.
Nie wyobrażam sobie tego, że to ostatni tydzień tych wakacji. A za dokładnie osiem dni będę musiała iść do nowej szkoły, jestem ciekawa, ale też się trochę stresuję. Zobaczy się jak to będzie. Spędzę w niej kolejne cztery lata.
Obecnie już tylko przejrzę tumblra i może zobaczę jeden odcinek. Potem mogę iść spać, bo akurat jestem dosyć zmęczona. W końcu to moje ostatnie dni, kiedy normalnie w tygodniu mogę iść spać i wstać o której chcę.

vogxie:

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.