5 listopada 2015

So let's get to the good part

Hej,
Dzisiaj już czwartek.
Co tu dużo mówić, niecierpliwie czekam na jutrzejsze wyjście ze szkoły. Naprawdę mam już dość szkoły na dany tydzień. Za dużo tego wszystkiego, a dodatkowo jutro idę na siódmą, aby napisać sprawdzian z polskiego, który moja klasa pisała tydzień temu. Szczerze mówiąc o wiele bardziej wolałabym pisać normalnie z nimi.
Czy działo się dzisiaj w szkole coś niezwykłego? Oprócz jakiegoś alarmu przy salach informatycznych to chyba nie, ale ogólnie było dosyć śmiesznie. Serio zżyłam się już z obecną klasą.
Nie wiecie jak się cieszę, że już jutro piątek. Mam zamiar zrobić wszystkie lekcje i inne zadania od razu po szkole, tak aby w sobotę i niedzielę mniej więcej mieć wolne. Czy mi się to uda dowiemy się jutro bądź pojutrze. Ale tym razem sądzę, że jednak uda mi się jakoś zmobilizować. Przy okazji mogłabym też poczytać książkę i może zobaczyć jakiś fajny film. Ostatnio nie miałam za dużo wolnego czasu. A teraz to po prostu musiałabym chyba nie spać.
W sumie to i tak dzisiaj się nie wyśpię, wstać jeszcze przed szóstą, być przytomna i wysiedzieć w szkole dziewięć godzin nie brzmi za bardzo zgodnie. No ale co zrobić. Czasami trzeba.
Dobra, no to rozłożę łóżko, wezmę prysznic, pouczę się z polskiego, historii i informatyki. Tak mam zeszyt z informatyki i będę miała kartkówkę, a nie dawno miałam sprawdzian.
Najchętniej to po prostu poszłabym spać. Kolejny dzień zaległości, kiedy znowu nie weszłam na tumblra.

2 komentarze:

  1. O tak teraz szkoła pochłania 85% naszego czasu.
    Pozdrawiam,
    Szwajjka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A czasem prawie 100%
      Ważne, że już mamy weekend :)

      Usuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.