20 września 2017

I keep it shining everywhere I go

Hej,
Środa.

Szczerze mówiąc dalej uważam, że czas za szybko dla mnie mija. Może nie tylko dla mnie. Ale nie chcę żeby moja praktyka się kończyła, a coraz bliżej do tego momentu. A serio podoba mi się w tym biurze jak już to powiedziała jedna moja (pani) koleżanka - wracam jak bumerang. Na pewno jeszcze nie raz przyjdę tam, żeby chociaż tylko porozmawiać. Przynajmniej będę miała co wspominać.

Zrobiłam dzisiaj drugi raz kaszę owsianą i jest naprawdę dobra, a przynajmniej mi przypasowała. W przyszłości zrobiłabym też płatki owsiane, bo pewnie szybciej by się gotowały. Chociaż i tak rano raczej nie miałabym czasu żeby robić jakieś śniadania na ciepło - może w weekendy. A szczerze podobałaby mi się taka słodka mieszanka na dobry dzień.

Obecnie pozostało mi już tylko ugotować coś na jutro, umyć się, przeczytać rozdział nowej książki i iść spać.
grafika chocolate, food, and drink

2 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się Twoja wieczorna rutyna, czyli czytanie! <3
    mój blog

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ostatnim czasie nawet udawało mi się znaleźć trochę czasu dla siebie.♥

      Usuń

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.