29 marca 2016

We are a secret - can't be exposed

Hej,
Wtorek.
Jak dla mnie nadal dzień wolny. A dopiero jutro idę do szkoły. Nie brzmi to zachęcająco, ale no cóż trzeba wrócić do normalności. Było fajnie, ale się skończyło.
A co tam robiłam dzisiaj? Wstałam o dziesiątej, byłam w sklepie, wróciłam, byłam na dworze i skończyłam książkę. Trzecią część Pułapki uczuć - Ta Dziewczyna, jeśli ktoś czytał poprzednie dwie części to jak najbardziej polecam i tę. A nawet gdyby nie to i tak warto zapoznać się z tą historią. 

"Colleen Hoover bestsellerową serią Pułapka uczuć podbiła serca milionów czytelników. Ta dziewczyna to trzeci i ostatni tom serii.
Layken i Will biorą w końcu ślub. Ich znajomość pełna była wzlotów i upadków, miłość pomogła im jednak przetrwać wszystkie trudne chwile. Teraz, po ślubie, mają kilka dni dla siebie i mogą cieszyć się wymarzonym „weekendem miodowym”. To dla nich okazja, by powspominać przeszłość. Will woli nie wracać do bolesnych chwil, ale Layken chce wiedzieć wszystko. A przede wszystkim interesuje ją, jak ich historia wyglądała właśnie z jego perspektywy. Will dzieli się z nią więc najskrytszymi myślami i opowiada o swoich uczuciach, nie ukrywając absolutnie niczego."

Muszę przyznać, najbardziej zaskoczył mnie koniec, a właściwie Epilog. W sumie można było się tego trochę spodziewać i w sumie miałam takie nadzieje, ale i tak był to lekki szok. Tym bardziej, że poprzednie pierwsze książki czytałam rok temu i trochę tej lektury zapomniałam. 

Obecnie zaczęłam już 'I wciąż ją kocham' jak na razie bardzo podoba mi się treść spod pióra Nicholasa Sparksa. Po 'Ostatniej piosence' liczę na to, że i ta książka mnie nie zawiedzie. Chociaż pewnie przez szkołę nie przeczytam jej już tak szybko.
No nic, za chwilę będę musiała ruszyć torbę, tak jak zostawiłam ją w zeszłą środę tak dalej leży. Pouczę się, jutro już pierwsza poświąteczna kartkówka. Później rozłożę łóżko, umyję się i powtórzę wszystko, oglądając serial. A może jeszcze teraz uda mi się zobaczyć jeden odcinek Jane the Virgin.
grafika coffee, milk, and drink

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.