14 sierpnia 2017

You bring up my curtains as

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Mam nadzieję, że dobry tydzień i to pod wieloma względami. Na prawdę chcę, aby teraz wszystko się udało. Abym nie musiała się już niczym martwić. Całkiem możliwe, że jeszcze wspomnę o tym o co głównie teraz mi chodzi.

W sumie taki normalny dzień dzisiaj, jednak jakoś dziwny. Po prostu pomału zgubiłabym się za chwilę w dniach tygodnia.

Serio teraz mam tyle myśli i stresu, że po prostu nie wiem co pisać. Zrobiłam obiad, napisałam coś do mojego zeszytu, bo dawno go nie ruszałam, byłam na dworze, wróciłam do domu, umyłam się i za jakiś czas pójdę spać. Chyba, że jeszcze ruszę książkę, którą czytam już znacznie za długo. Chciałabym mieć trochę wolnego psychicznie czasu, aby ją skończyć - wtedy chyba odetchnęłabym trochę.
grafika flowers, pink, and peonies


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.