24 lipca 2020

Teardrops on my face

Hej,
Piątek.

Dzisiejszy dzień w końcu był ciepły, przyjemny i jak to piątek zajmujący, ale jednocześnie wolny. Przy tym że rano byłam w kilku sklepach, dużo rzeczy pooglądałam, a i coś też dla mnie się trafiło. Poza tym skupiłam się na sprzątaniu, odkurzyłam cały dom, a później umyłam podłogi prawie wszędzie. Coś sobie zostawiam na jutro i tak chyba dużo lepiej mi się sprząta, bo nie mam wszystkiego na jeden dzień.

A wieczorem jeszcze byłam na rowerze w trasie do piekarni. Nie chciałam dziś nigdzie wychodzić, ale za to już jestem dogadana na przyszły weekend o ile pogoda dopisze.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać, ale pewnie jeszcze chwilę posiedzę i coś porobię.
grafika drink, night, and couple

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.