3 lipca 2020

you're never leaving

Hej,
Piątek.

Dzisiejszy dzień jest na pełnych obrotach. Od rana sprzątałam w domu, poodkurzałam, umyłam podłogi i wszystko co zawsze jest do zrobienia w domu. Miałam tak jakby taką sobotę. Ale przynajmniej jutro tego nie będę musiała robić, a pewnie znowu będzie upał.

Za jakąś chwilkę przyjedzie po mnie koleżanka, bo znowu naszą ekipą wychodzimy na dwór. Skończymy pewnie nad zalewem, ale nam to kompletnie nie przeszkadza, zawsze można poznać kogoś nowego, a czasami nawet niezłe akcje się dzieją. Na pewno będzie dobrze.
grafika clothes, coffee, and fashion

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.