9 maja 2016

it still does

Hej,
Poniedziałek i nowy tydzień.
Za każdym razem, kiedy to już muszę wstawać, marzę tylko o tym, aby znowu móc się położyć i zasnąć. Zawsze też mówię sobie, że następnego dnia pójdę spać szybciej, bardziej się wyśpię i ogólnie będę lepiej się czuła. No cóż, chyba jeszcze ani razu mi się te plany nie udały.
W sumie to nie wiem po co poszłam dziś do szkoły, praktycznie nic nie robiłam, jedynie siedziałam i pisałam kiedy trzeba było. Najdurniejsze i tak było to, że pierwsza grupa miała zastępstwo na ostatniej lekcji. Zresztą moja grupa jutro z rana ma podobnie tylko, że z dwoma godzinami. Szczerze mówiąc z tego powodu tej szkoły nie lubię. Bo przecież nie może brakować godzin.
Co tu więcej powiedzieć, znowu trzeba wrócić do normalności. Obecnie najważniejszy dla mnie jest sprawdzian z ekonomii, z której to chciałabym mieć jednak piątkę. Postaram się to wszystko jakoś zapamiętać, jak dobrze że wypada on dopiero w środę.
Zobaczyłam dwa odcinki Gry o tron i aktualnie zostało mi jakieś dziesięć odcinków, żeby być na bieżąco. A myślałam, że oglądanie tego kilku letniego serialu zajmie mi znacznie więcej czasu. Maksymalnie dwa tygodnie i w końcu nikt nie będzie mógł mi spojlerować.
Dobra, dzisiaj pozostaje mi już tylko zrobić zadanie, spakować się, rozłożyć łóżko, umyć się i zobaczyć M jak miłość. Potem może uda mi się przeczytać rozdział książki, posiedzę trochę i już znowu będzie późna godzina. No nic muszę się zbierać.
grafika healthy, banana, and food

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.