2 października 2017

We are billions of beautiful hearts

Hej.
Poniedziałek.
Ostatni dzień praktyki.

Szczerze mówiąc będę tęsknić za moim biurem, serio spodobało mi się tam. I całkiem możliwe, że jeszcze tam wrócę. A na pewno przyjdę tam i to nie raz, aby odwiedzić panie koleżanki z pracy. Było fajnie, ale było to kilka dziwnych sytuacji, które wolimy z koleżanką chyba zignorować. Tak czy inaczej cały wrzesień minął mi strasznie szybko.

A jutro do szkoły, przy tym, że nie mam kompletnie nic przygotowanego. No opłacałoby się to wkrótce zrobić. Chyba że będę niczym student z jednym długopisem i jakimś zeszytem.

No nic obecnie pozostało mi zrobić coś na jutro, spakować się, umyć się, posiedzieć trochę zależnie od tego, która będzie godzina i iść spać.
grafika home, living room, and room

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.