22 lipca 2019

And i hope it meant something to ya

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Skończyłam drugi sezon Big Little Lies.

To kolejny serial przy którym myślałam, że nie będzie kontynuacji. A jednak i szczerze mówiąc nie żałuję, fajnie jest samemu sobie wymyślać możliwe zakończenia, konsekwencje. Jednak te przedstawione wcale nie są gorsze. W małym stopniu chyba wolę pierwszy sezon, ale to chyba tylko dlatego, że sama go odkryłam i było to coś zupełnie nowego. W obecnej sytuacji znam już dane postacie i nowe fakty są czasami intrygujące, jednak mniej już w tym wszystkim zaskoczenia.

Jeśli wyjdzie trzeci sezon w następnym roku, też go zobaczę. Dzieła HBO w większości trafiają w moje gusta, a scenografia i zarys postaci są po prostu wspaniałe.

Obecnie już się umyłam, teraz jeszcze poczekam aż wyschną mi włosy i w międzyczasie może zobaczę jeden odcinek Beverly Hills, 90210.
grafika cat, cute, and animal

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.