28 kwietnia 2020

She's like the wind through my trees

Hej,
Wtorek.

Dzisiaj sporo zajęć online podrząd, ale było minęło i teraz już staram się o tym nie myśleć. Oprócz tego dobry dzień, popołudnie spędzone na podwórku. Zaczynając od kawy, sprzątaniu płytek na podjeździe po siedzenie przy grillu do zmierzchu.

Obecnie dopiero co solidnie poćwiczyłam, tak że czuję ogień w pośladkach. Już się umyłam i za jakiś czas pójdę spać, chyba że jeszcze trochę posiedzę. Jednak fajnie by było wstać jutro trochę wcześniej, umyć włosy i mieć cały dzień dla siebie. I oczywiście inwestowania, roślin i wszystkiego co jeszcze będę musiała (albo chciała) zrobić po drodze. W tym na pewno trening pod wieczór.
Grafika użytkownika KC.DRIPP

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.