21 maja 2018

That you miss me?

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiejszy dzień był dosyć wkurzający. Już zaczynając od tego, że trochę mi się zaspało, co jeszcze nie było problemem, ale to, że wyszłam później z domu już trochę było. Na drogach robiły się jakieś dziwne korki i dopiero o ósmej byłam na szkolnym parkingu, gdzie na jednym dużym miejscu wywalił się skuter, to już któryś raz z rzędu, jakby nie potrafili stanąć na mniejszym miejscu, gdzie idealnie by im było. Potem jeszcze wszystko dowalił sprawdzian, a właściwie dwa z pracowni i kolejne godziny siedzenia. A no i katar, którego mam nadzieję pozbyć się jak najszybciej.

Obecnie pozostało mi pouczyć się na jutrzejsze podwyższenie oceny i spakować się mniej więcej. Potem już tylko prysznic i hop do łóżka, chociaż pewnie i tak jeszcze trochę posiedzę.
grafika beauty, mac, and highlighter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.