8 lutego 2018

'Cause life's getting shorter and shorter

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był dosyć śnieżny, ale i też męczący. Osobiście szybko się denerwowałam i po prostu najchętniej przespałabym cały dzień, na co nie mogę sobie pozwolić. Trochę jeździłam, trochę chodziłam, byłam w domu, zrobiłam obiad.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się, powiesić pranie i chyba będę mogła iść spać, bo i tak już po dziesiątej. Może jedynie w końcu ruszę książkę, bo jakoś w ostatnim czasie trudno mi się za nią zabrać. No cóż, niby mam ferie, ale czasu wcale nie za dużo. Mam jedynie nadzieję, że nic mnie nie chwyci, bo grypa do niczego mi potrzebna.
grafika cat, book, and coffee

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.