11 kwietnia 2019

Promise that I will not take it personal, baby

Hej,
Czwartek.

Dzisiaj zajęłam się głównie pieczeniem. Większość dnia spędziłam w kuchni, ale szczerze mówiąc zawsze powoduje to pozbycie się sporej części stresu i zajęcie myśli czymś innym. Zazwyczaj w gorszych momentach dużo piekę czy też gotuję. Ale naprawdę to lubię i mogę nazwać taką swoją pasją.

Popołudniu jeszcze byłam w sklepie, wróciłam do domu i zrobiłam dużo zielonej herbaty.

Obecnie znowu robiłam kartki na maturę z lektur, a pomiędzy tym jeszcze zobaczyłam odcinek serialu Beverly Hills, 90210. Zresztą seriale też mogą mi się przydać na maturze, przynajmniej jest to tekst kultury, który znam bardzo dobrze, wiem do czego się odwołuję, pamiętam imiona bohaterów i po prostu łatwiej użyć mi serialu, który sama zobaczyłam. Zresztą podobnie z książkami, jeśli sama z zainteresowaniem i chęcią ją czytałam, a nie z nakazu jak to zazwyczaj było z lekturami.

Teraz już tylko zmyję paznokcie, umyję się, może jeszcze coś porobię i pójdę spać.
grafika aesthetic

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.