16 grudnia 2019

and caroling out in the snow

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiejszy dzień w sumie nie był taki zły, w sporym stopniu pociesza mnie fakt, że taki normalny poniedziałek będę miała dopiero za cztery tygodnie jeśli się nie mylę. Już czuję tę świąteczną przerw, tym bardziej że do powrotu do domu zostały mi cztery dni, a w sumie to tylko trzy na uczelni.

W sumie to za dużo dziś nie zrobiłam, bo tylko byłam w sklepie po zajęciach. Podgrzałam sobie wczorajszy barszcz i zobaczyłam kilka odcinków Lucifera. No i znowu zrobiłam sobie moją fajną sałatkę.

Obecnie już się umyłam, jeszcze tylko pouczę się na jutrzejszy test i będę mogła iść spać. A no jeszcze tylko wywieszę pranie.
grafika winter, snow, and house

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.