10 grudnia 2019

it's the hap-happiest season of all

Hej,
Wtorek.

Naprawdę dużo się działo i dużo nowych wiadomości do mnie dotarło.

Ale zacznijmy od tego, że dzień dobrze mi minął i w sumie nie był taki zły na jaki się nastawiałam. Zawsze mogło być gorzej. A przy tym po angielskim jeszcze poznałam nowego chłopaka, który jest na moim kierunku, ale na drugim roku studiów zaocznych. Przynajmniej zarówno on jak i ja mieliśmy z kim porozmawiać i podzielić się swoimi odczuciami.

Wieczorem jeszcze trochę posiedziałam z koleżankami z mieszkania. Więc miałyśmy opcję razem poplotkować. Nie powiem dobrze tak mieć się komu wygadać i razem powygłupiać. Obecnie pozostało mi umyć się i iść spać, bo już trochę późno.
grafika coffee, drink, and food

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.