9 lutego 2017

Darling your love is more than worth its weight in gold

Hej,
Czwartek.

Wczoraj (dzisiaj?) byłam na śmieceniu u koleżanki. Było naprawdę dobrze, do domu wróciłam dopiero po drugiej. A myślałam, że o tej porze już będę spała. No cóż, ale nie żałuję, a rano wstałam dosyć pozytywna i wyspana. Więc nie było źle.

Ogólnie dzisiaj nie opłacało mi się wychodzić z łóżka. Już w szkole okazało się, że nie mamy pierwszej lekcji, na drugiej również było zastępstwo, a religia to nie lekcja, późniejsze w-f też nie były za szczególne. Więc w sumie poszłam tam tylko dla towarzystwa i napisania kartkówki z rachunkowości. Jutro za to idę prawie na jedenastą. Całkiem przyjemnie będzie spać spać dwie godziny dłużej niż zazwyczaj.

No nic, dopiero co rozłożyłam łóżko i się umyłam, za chwilę spakuję się na jutro i prawdopodobnie zobaczę następny odcinek serialu, a potem może i kontynuuję książkę. I w końcu będę mogła iść spać i nawet się wyspać. Dawno nie miałam tylu godzin snu.
grafika fashion, style, and sweater

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.