28 marca 2017

I say I won't be long

Hej,
Wtorek.

Dzisiejszy dzień był zaskakująco dobry, po prostu w każdym stopniu. Jak najwięcej chciałabym mieć takich dni. Wszystko było po mojej myśli, w większości czasu żartowaliśmy, a poza tym miałam godzinę później. Wychodzi z tego, że powinnam codziennie spać do ósmej, wtedy miałabym zawsze dobry humor.

Skończyłam oglądać film Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie

"Siedmioro długoletnich przyjaciół spotyka się na kolacji. Dla urozmaicenia wieczoru rozpoczynają zabawę polegającą na dzieleniu się między sobą treścią każdego SMS-a, e-maila lub rozmowy telefonicznej, jakie otrzymują w trakcie spotkania. Kiedy tym samym wiele tajemnic zaczyna wypływać na światło dzienne, niewinna gra rodzi konflikty, które niełatwo będzie zażegnać..."

Spodobał mi się ten film. Można powiedzieć, że cała akcja dzieje się w jednym pokoju, ale jest ciekawie. Ciągle coś się dzieje i to głównie przez grę z otwartością wobec siebie.

Zakończenie filmu jest ciekawe, jeszcze chyba nie widziałam tak płynnego przejścia pomiędzy dwoma wersjami wieczoru: z grą i bez niej. Dodatkowym dopełnieniem było połączenie całej akcji z zaćmieniem księżyca.

Naprawdę film pokazuje ile kłamiemy, ile mamy tajemnic i ile zawierają nasze telefony. Po prostu film, który daje sporo do myślenia. Jak najbardziej warto go zobaczyć, jak na razie dopiero wchodzi na polskie strony, ale premiera była w zeszłym roku.

Obecnie pozostało mi już tylko rozłożyć łóżko, umyć się, spakować i kontynuować książkę. Potem też pójdę spać, bo dalej nie odespałam ostatniego tygodnia.
grafika flowers, nature, and pink

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.