3 marca 2017

Really loves my company

Hej,
Piątek.

Śmiecenie jak najbardziej było fajne. Wróciłam do domu i położyłam się tak mniej więcej przed trzecią. Wracanie do domu zawsze jest przyjemniejsze niż wychodzenie.
Dzisiaj nie czułam się źle, jedynie trochę chciało mi się spać. Ale patrząc ogólnie to aż zaskoczyło mnie to jak dobrze było. Wypiliśmy więcej niż zakładaliśmy (tak się zawsze kończy), a rano wszyscy czuliśmy się jak nowo narodzeni, żadnego kaca. Na takie śmiecenia to ja mogę chodzić.

Pozostało mi jedynie umyć się, rozłożyć łóżko i potem mogłabym się położyć. Ale pewnie i tak jeszcze posiedzę i albo zobaczę odcinek serialu albo po prostu posiedzę trochę. Mogłabym zrobić coś do szkoły, ale raczej tego nie przewiduję. W końcu po to mam piątkowe wieczory i noce, żeby od wszystkiego odpocząć, odstresować się i zwyczajnie dobrze spędzić czas czy to z kimś czy też sama. Nie zależnie od towarzystwa, piątki są dobrym dniem. Zresztą tak samo jak i inne. Wszystko zależy od naszego nastawienia, obowiązków, wymagań.

Dobrego weekendu!
grafika flowers, rose, and bouquet

2 komentarze:

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.