6 listopada 2019

And I let it burn

Hej,
Środa.

A dziś nie było długiego spania, bo już z rana byłam zarejestrować się u lekarza, a później na wizycie, żeby więcej dowiedzieć się o moich wynikach, które w ostatnim czasie nie były zachwycające.

Tak to jeszcze zrobiłam coś przy obiedzie, strasznie lubię gotować, chociaż nie zawsze i nie wszystko. I mimo wszystko chyba jednak pieczenie u mnie wygrywa. Muszę pomyśleć, aby robić z tym coś więcej.

Obecnie już tylko pozostało mi umyć się, zebrać na jutro i iść spać. Może w międzyczasie wpadnie jakaś dobra herbata na sen.
grafika food, pancakes, and strawberry

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.