7 stycznia 2017

We drank too much

Hej,
Sobota.

Wystarczył jeden wolny dzień, aby mnie całkowicie zmieszać. Już wczoraj myślałam, że jest niedziela, a jutro już znowu niedziela. Jakoś łatwo się gubię w dniach tygodnia.

No nic, tak czy inaczej wstałam około dziesiątej. Spałam dłużej niż zawsze, a i tak jakoś specjalnie się nie wyspałam. No cóż, chyba większość swojego życia będę nie wyspana.

Tak czy inaczej z powodu, że jest sobota - robiłam to co zazwyczaj, sprzątałam, odkurzałam, potem przeczytałam kilka rozdziałów książki, zaczęłam drugi sezon Pamiętników wampirów, zrobiłam jajecznicę z makaronem, serem i ogólnie pomagałam przy zapiekance. Rozłożyłam łóżko, dopiero co się umyłam i aktualnie siedzę z maską na włosach. Za jakieś dziesięć minut pójdę ją spłukać i pewnie przeczytam chociaż jeszcze jeden rozdział i zacznę następny odcinek.

Jutro już będę musiała zrobić coś do szkoły, ale ważne, że to będzie ostatni tydzień przed feriami. No nic, zwijam się, miłej nocy.
grafika bedroom and light

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.