11 stycznia 2018

'Cause when it all falls down, then whatever

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był dosyć długi.
Zarówno w szkole jak i po niej na drugim i ostatnim spotkaniu ze stażu czy jakkolwiek by się to nazwało. Potem jeszcze miałam kilka nowych spraw i ostatecznie dopiero wieczorem miałam czas dla siebie.

Obecnie już zrobiłam coś na jutro, za chwilę spakuję się, umyję się i trochę posiedzę, chociaż też nie za dużo, bo pewnie będzie już dosyć późno. Ostatnio zresztą chodzę spać coraz później. Co raczej nie wpływa na mnie dobrze, zresztą poranna mgła i deszcz podobnie, aż nie chcę ruszać się z domu. A zwłaszcza z przytulnego łóżka.
grafika food, breakfast, and fruit

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.