11 maja 2020

I have anything she needs

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Zaczęłam go bardzo przyjemnie przy wykładzie z najlepszą kawą i roladą biszkoptową. Potem zrobiłam ogórkową i razem z koleżankami jechałyśmy nad zalew, trochę posiedziałyśmy, pogadałyśmy i nawet udało nam się zrobić prywatną imprezę w lesie, no widać że brakuje nam klubów. Ale za to było serio śmiesznie. W międzyczasie co chwilę delikatnie padało, ale nad samą wodą czułyśmy się jak nad Bałtykiem. Za to teraz już kompletnie się rozpadało.

Obecnie chcę jeszcze zrobić trening, umyć się i może trochę pouczyć na jutro. A potem już tylko romans z łóżkiem.
grafika beautiful, goals, and luxury

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.