9 lipca 2016

And our eyes are crossing paths across the room

Hej,
Sobota.

Skończyłam czytać "November 9" Colleen Hoover.

"Dla Bena i Fallon 9 listopada jest dniem, który najchętniej wymazaliby z kalendarza. W 2 rocznicę od tragicznych i bolesnych przeżyć ich drogi się krzyżują. Gdy dzień dobiega końca i Fallon ma wsiąść do samolotu do Nowego Jorku Ben wpada na szalony pomysł by spotykali się co roku o tej samej godzinie i w tym samym miejscu. A żeby było ciekawiej w każdy inny dzień nie będą się ze sobą kontaktować. Od teraz 9 listopad staje się dniem, na który czekają z utęsknieniem. 
Historia niezwykła, niepowtarzalna i chwytająca za serce. Pokazuje jak to co kojarzy się z cierpieniem i bólem w naszym życiu może prowadzić do pięknych rzeczy."

Szczerze mówiąc dawno, aż tyle nie śmiałam się ani nie uśmiechałam sama do siebie, czytając książkę. Przynajmniej w początkowych rozdziałach, później przepełniał mnie smutek i rozdarcie. Jak najbardziej ta powieść ma w sobie miarę tajemnicy, oczywiście taką o której później się dowiadujemy. Dodatkowo w tej opowieści zostali wspomnieni Milles i Tate z Ugly Love co jeszcze bardziej przekonało mnie do tej książki. Na prawdę Colleen Hoover już dawno zdobyła moje serca i nie rozczarowała mnie. Każda historia spod jej ręki ma głęboki sens, jest dobrze napisana i po prostu aż zachęca do czytania. Tak, że już dziś zaczęłam jej kolejną powieść Confess. I już na chwilę obecną mogę przyznać, że podoba mi się ta książka. Zobaczymy jak rozwinie się akcja i co więcej będę mogła o niej powiedzieć.

Zobaczyłam pierwszy odcinek Gossip Girl. Tak jak wspominałam widziałam jego część prawdopodobnie jakieś pół roku temu. Wtedy nie chwycił mnie ten serial. ale dziś było zupełnie inaczej. Czyli mam już mój kolejny cel - zobaczyć Plotkarę. Miło zobaczyć w nim Taylor Momsen wokalistkę zespołu The Pretty Reckless, kiedy to była jeszcze taka dziecinna i słodka. Na prawdę ją lubię i jako piosenkarkę i jako aktorkę na przykład grała też Cindy Ktosia w Grinchu.

Na chwilę obecną zamierzam rozłożyć łóżko, umyć się i wtedy pomyślę co chcę robić - do wyboru mam kontynuację książki, odcinek Orange is the new Black i odcinek Gossip Girl. Choć jak na razie zależy mi na zobaczeniu całego czwartego sezonu OITNB. Więc prawdopodobnie wybiorę opcję numer dwa, a później przeczytam jakiś rozdział, może dwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.