17 lipca 2016

Just what I want to

Hej,
Niedziela.
Jak tam dzisiaj z pogodą? Z rana nadal było zimno, jednak z czasem temperatur się podnosiła i w końcu w okolicy popołudnia było dosyć ciepło, aby swobodnie wyjść na podwórko. Mam nadzieję, że dzisiejsze ocieplenie kończy te zimne lipcowe dni.
A co tu dzisiaj robiłam? Zobaczyłam kilka odcinków Plotkary, czytałam "Tajemnice Ali" - aż pomyślałam, żeby przeczytać też przynajmniej część serii Pretty Little Liars. Zobaczymy później co z tego wyjdzie. Do pewności czy chcę kontynuować serię przeczytam dwie pierwsze książki. Chyba, że jeszcze przed tym zamiarem zajmę się innymi książkami. A w najbliższym czasie raczej się nimi nie zajmę, może za kilka tygodni.
I znowu popularność zyskała nowa gra tym razem nie flappy bird, a Pokemon go. Jak na razie ma ta gra kilka plusów, a przede wszystkim to, że ludzie grający wychodzą na podwórku, pokonują jakoś ileś tam kroków, kilometrów. Co sprzyja zdrowiu i kondycji ich ciała. Jednakże osoby mogą być tak zapatrzone w ekrany smartphonów, że nie zauważają świata ich otaczającego. Wejście w słup nie jest aż takie bolesne, ale trafienie pod koła samochodu na pewno nie zalicza się do przyjemnych doświadczeń. Oprócz tego już powstały banery na drogach (nie w Polsce) "Don't pokemon and drive". Z jednej strony jest dobrym pomysłem i pomaga w wyjściu na podwórko, jednak z drugiej strony może prowadzić do niebezpieczeństwa użytkownika.
A może to tylko kolejna fala, która po jakimś czasie ucichnie i praktycznie nikt nie będzie już używał tej aplikacji? Podobnie jak z wyżej wymienioną grą Flappy bird czy też Pou. Wszystko jest na jakiś czas, który z jego biegiem mija.
Aktualnie już się umyłam, łóżka rozkładać nie muszę i myślę, że wszystko co chciałam już zrobiłam. Pozostaje mi dokończyć odcinek Plotkary i przeczytać kilka rozdziałów książki.
grafika couple, love, and boy

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.