2 stycznia 2019

But I want it to last

Hej,
Środa.

Chociaż dla mnie to tak jakby znowu poniedziałek.

Powrót do szkoły nie był dla mnie okej dzień po sylwestrze. Moim zdaniem ten jeden dzień powinien być jeszcze wolny. Przynajmniej miałabym szansę odespać chociaż trochę. Za to już przed siódmą musiałam być na nogach.

Wracając do Sylwestra. To razem ze znajomymi byliśmy w domku w górach i było serio świetnie. Był to najlepszy Sylwester i to nie jest tylko moje zdanie, wszystko było dopracowane, nic niepożądanego się nie wydarzyło i ogólnie wszystko było w porządku.

Obecnie dopiero co się umyłam, wieczorem jeszcze zrobiłam coś na jutro na obiad i trochę posiedziałam przy herbacie. Teraz pozostało mi spakować się na jutro, wysuszyć włosy i iść spać.
grafika fashion, style, and girl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.