6 stycznia 2019

You gave me a heart that was full of mistakes

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień mimo wszystko był dosyć produktywny.

Wstałam o dziewiątej, zrobiłam sobie śniadanie z hummusem, potem miałam moje tiramisu, które prawie już się skończyło, co świadczy o tym, że naprawdę było dobre. Później robiłam coś przy obiedzie, a ostatecznie ja miałam barszcz czerwony z uszkami.

Popołudniu zajęłam się zupą dyniową na jutro i tortillami. Dlatego też mam na jutro do szkoły jedną z nich. Planuję kiedyś sama zrobić ciasto na tortillę, bo nie powinno być dla mnie za trudne, a jednak co swoje to swoje.

Dopiero co skończyłam drugi dzbanek herbaty, jestem w trakcie malowania paznokci, jeszcze tylko się umyję i spakuję na jutro i mogę iść spać.

A jeszcze w międzyczasie zrobiłam sobie egzamin zawodowy i w następnym tygodniu planuję konkretnie się na nich skupić, bo już w czwartek mam teoretyczny. Poza tym zobaczyłam jakieś dwa odcinki serialu i znowu miałam kawałek ciasta. Na pewno jeszcze kiedyś zrobię tiramisu.
grafika coffee, drink, and food

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.