12 marca 2020

You don't have to give me a warning

Hej,
Czwartek.

Dzisiejszy dzień był dosyć zajmujący. Wstałam dosyć wcześnie, miałam dobre śniadanie i już wychodziłam z domu. Byłam w sklepie, a ludzi było naprawdę strasznie dużo, wydaje mi się, że nawet przed Świętami tak to nie wyglądało.

A potem przed południem chwyciłam się robienia obiadu i czas mijał. Ostatecznie nawet zrobiłam muffiny. Pieczenie zawsze mnie rozluźniało, więc było to całkiem przyjemne.

Obecnie już się umyłam, poczekam aż wyschną mi włosy i w międzyczasie posiedzę z tatą przy odcinku serialu i białej herbacie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.