24 listopada 2016

Hello, Good-bye

Hej,
Czwartek.
Dzisiejszy dzień w sumie był całkowicie wolny. Praktycznie nic nie robiłam. Tylko przesiedziałam te kilka godzin, przy okazji nie mieliśmy w-f'ów. Nawet podobał mi się taki dzień wolnego. Niby byłam w szkole, ale tak na prawdę to w niej nie byłam. Za to jutro już sprawdzian z pracowni, na który serio muszę się pouczyć i dialogi z angielskiego, które jeszcze dziś będziemy musiały zrobić z koleżanką. Dlatego też teraz piszę tutaj, bo później prawdopodobnie nie będę miała za dużo czasu. Przynajmniej zawsze tak kończy się wspólny Skype, z kimkolwiek bym rozmawiała i tak skończymy dopiero gdy ktoś na prawdę będzie musiał się ruszyć.

Aktualnie pozostało mi już tylko rozłożyć łóżko, zrobić zadania. Później umyję się i może jeszcze będę miała czas, żeby zobaczyć jeden odcinek Dextera i/lub przeczytać rozdział książki. Bo tę obecną czytam już dwa tygodnie. Główny powód długiego czytania to przede wszystkim mała ilość wolnego czasu oraz to, że obecnie skupiam się przede wszystkim na Dexterze. Jak dokończę ósmy sezon, wtedy dokończę też książkę. I dopiero potem będę mogła zacząć nowy serial czy też książkę.

No nic, zacznę się zbierać, bo za chwilę znowu będzie dwudziesta. Miłego wieczoru.
grafika house, home, and luxury

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.