27 listopada 2016

Miss popular always on the road

Hej,
Niedziela.

W sumie dzisiaj za dużo się nie działo. Z rana nawet padało, po południu znowu, ale jakoś ten zapowiadany śnieg z deszczem do mnie nie dotarł, jeszcze ma szansę spaść w nocy. Miło byłoby obudzić się rano i zobaczyć delikatną powłokę białego śniegu.

W ciągu dnia czytałam książkę, oglądałam serial i piłam naprawdę duże ilości herbaty. Po prostu mogę nazwać siebie herbatoholiczką. Uwielbiam rozmawiać z ludźmi na takie tematy jak: seriale, herbaty, koty, balsamy do ust, paznokcie. Dobrze prowadzi się taką niezobowiązującą rozmowę. Oczywiście jeśli ktoś nie zacznie rozmowy od pytania "ct u cb?". Jeśli ktoś do mnie napisze to zdanie może być w dziewięćdziesięciu procentach pewien, że nie odpiszę albo będę mniej lub bardziej chamska. 

Obecnie jest już po dziewiętnastej. Więc też musiałabym coś zrobić do szkoły, a przynajmniej się spakować. Zobaczymy kiedy mi się to uda. Jeszcze za chwilę wyjdę na dwór. Później wrócę do domu, umyję się i pouczę na jutrzejszy sprawdzian. Jeśli dobrze pójdzie to zostanie mi jeszcze trochę czasu na dokończenie odcinka Eye Candy i przeczytanie jeszcze jednego rozdziału.
grafika iphone, winter, and christmas

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.