11 grudnia 2018

Easier said than done

Hej,
Wtorek.

Jak zazwyczaj nie lubiłam planu lekcji na wtorek, to dzisiaj ze świadomością, że kończę dwie godziny szybciej, jak najbardziej podobał mi się on.

W nocy spadło całkiem dużo śniegu, przez co na drogach były spore korki. Tak jak za każdym rokiem, śnieg zaskoczył drogowców. Faktycznie z rana jechało się źle, nieodśnieżone drogi, a zwłaszcza zakręty były ciekawe. Poza tym tragicznie nie było. Prawo jazdy mam prawie półtora roku i osobiście jechałam w gorszych warunkach. A do domu już wracało się całkiem normalnie.

Skończyłam pierwszy sezon Eyewitness.

Serial krótki, dosyć mroczny. W sumie jak tak patrzę na całokształt to nawet mi się podobał, jednak drugi raz bym go nie oglądała. Już dawniej chciałam go zobaczyć, aż w końcu namówiła mnie koleżanka, która też niedawno go oglądała.

Obecnie pozostało mi umyć się i spakować na jutro. Poza tym muszę pomyśleć co jutro robię, co zabrać ze sobą, gdzie jechać i co muszę kupić.

Chciałabym też już pomału myśleć o studniówce i przede wszystkim sukience, a przynajmniej dobrze się porozglądać. Przed świętami tak czy inaczej chciałabym jeszcze jechać na jakieś zakupy do galerii do miasta obok mojego. Muszę dobrze zaplanować sobie wszystko.
grafika christmas, winter, and lights

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.