22 grudnia 2018

Thinking of you in my bed

Hej,
Sobota.

Czyli poważne sprzątanie. Specjalnie wczoraj piekłam ciasta, tak żeby dzisiaj skupić się na porządkach. A z drugiej strony po używaniu wszelkich płynów do mycia, nie chciałabym mieć kontaktu z żywnością.

No to tak sprzątałam cały dom, myłam, odkurzałam. Trochę się wymęczyłam, ale było warto. Aż w końcu wieczorem zobaczyłam jeden odcinek serialu z jedną z moich ulubionych herbat. Sprawdziłam też jak wyszło mi jedno z ciast i jest takie jakie miało być, dlatego też już jest nieruszane do świąt.

Obecnie mam wszystko dobrze zaplanowana, w domu chyba wszystko już mamy, więc moim zdaniem nie powinno być źle. Po prostu muszę naprawdę trzymać się tego co myślę kiedy robić, a będzie w porządku.

Dopiero co się umyłam, jeszcze umyję dzbanek po herbacie i może zrobię pudding chia, bo mam jeszcze jeden granat w domu i chciałabym go zużyć, bo już jest dojrzały. Potem jak wyschną mi włosy to rzucę się do mojego świeżo przebranego łóżka. W międzyczasie może jeszcze uda mi się zacząć jakiś fajny film dodatkowo chciałabym też zrobić sobie paznokcie u stóp.
grafika christmas, snow, and winter

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.