6 sierpnia 2018

Don't wanna sing mad songs anymore

Hej,
Poniedziałek.
Nowy tydzień.

Dzisiaj akurat byłam mało produktywna. Chociaż dokończyłam dżem i umyłam auto. 
Przyzwyczaiłam się w ostatnim czasie, że cały czas mam co robić, a przynajmniej muszę coś robić. Dziwnie byłoby mi teraz przeżywać wakacje na przykład tak jak jeszcze kilka lat temu.

Skończyłam drugi sezon Narcos.

I szczerze mówiąc dalej nie wiem co myśleć o Pablo Escobarze. Patrząc na to, że jest to serial na podstawie prawdziwych zdarzeń w dodatku jeszcze tak nie dawnych to po prostu całość mnie zaskakuje. Muszę trochę wypytać o to czy w tamtym czasie było o nim głośno w telewizji czy gdzieś ogólnie. Chciałabym znać zupełną prawdę o całym tym narkotykowym biznesie, strasznie się w niego wbiłam. Ale jak na razie nie mam zamiaru cokolwiek produkować czy też sprzedawać.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Może jeszcze przeczytam trochę książki, bo jak na razie nie jest jeszcze aż tak późno. Tym bardziej patrząc na to, że dziś zasnęłam gdzieś po drugiej w nocy. Jakoś miałam za dużo myśli i wyobrażeń. Czasami wymyślam sobie jakieś zdarzenia żeby łatwiej było mi zasnąć, ale tym razem jakoś to nie podziałało.
grafika strawberry, champagne, and drink

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.