12 sierpnia 2018

I'm not proud

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień był nawet okej, oprócz tego że to był jakiś dzień wylewania wszystkiego. A zaczęło się od kiszonych ogórków na blacie.

Skończyłam trzeci sezon Sex and the City.

Czyli tak właściwie jest to półmetek serialu. Ten sezon chyba mniej mi się podobał, głównie przez Mr Biga i zamieszanie z nim związane, czasami nie do końca lubię tę postać. Może z czasem bardziej przypadnie mi do gustu. A oprócz tego nadal uważam Seks w wielkim mieście za dobry i przyjemny serial.

Obecnie pozostało mi już tylko umyć się i iść spać. Ale chciałabym jeszcze kontynuować książkę, bo mało mi jej zostało. Mogłabym też zmyć paznokcie, bo do dwóch dni do tego się zbieram.
grafika girl, hair, and summer

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.