22 lipca 2018

It gets hard but it won't take away my love.

Hej,
Niedziela.

Dzisiejszy dzień również był dosyć męczący, praktycznie większość dnia spędziłam w kuchni, a nawet mówiłam sobie, że tym razem zrobię sobie wolne od gotowania. No cóż wyszło wręcz przeciwnie. A popołudniu to akurat sama wymyśliłam sobie tortille, ale o nich to akurat mówiłam już od jakiegoś tygodnia przynajmniej.
Za to wyszły mi świetnie.

Skończyłam pierwszy sezon Friends from college.

Serial ten jak na razie ma tylko osiem odcinków i jeden sezon, ale ma być drugi, W sumie nawet podobał mi się, szybki, prosty, ale za to z dużą ilością zdrad. Szczerze mówiąc zmusił mnie trochę do pomyślenia jak to będzie ze mną i z moimi znajomymi za kilka lat albo właśnie za dwadzieścia lat.

Obecnie już się umyłam, za chwilę pójdę spać, może jeszcze chociaż zacznę odcinek nowego serialu.
Grafika użytkownika Maria

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Za każdy komentarz szczerze dziękuję, przyjmuję tylko uzasadnioną krytykę. Jednakże każda opinia ma dla mnie znaczenie.
♥♥♥
Jeśli już komentujesz, bo zależy ci tylko na wejściach i komentarzach to przeczytaj chociaż połowę postu, a dopiero potem skomentuj.